Przepis na rybę zapiekaną pod sosem beszamelowym, z ziemniakami, pieczarkami i serem. To pomysł na podanie ryby w w nieco bardziej pożywnej wersji, pasującej na chłodniejsze miesiące.
Ryba zapiekana pod beszamelem
z ziemniakami i pieczarkami
2 bardzo solidne porcje
- 2 filety z białej ryby (razem ok. 300 g), np. tilapii
- 2 łyżeczki mąki
- 2-3 łyżki oleju do smażenia (lub według potrzeby)
- 2 spore ziemniaki, ugotowane w mundurkach
- 100 g pieczarek, pokrojonych w plasterki
- 1 mała cebula, pokrojona w piórka
- 1 mała czerwona papryka, pokrojona w paski
- sól i pieprz, do smaku
- 2 jajka, ugotowane na twardo, obrane, przekrojone wzdłuż na pół
- 60 g (1 szklanka) ementalera, startego
- 250 ml (1 szklanka) beszamelu
- 1 łyżka natki pietruszki, posiekanej, do posypania
Przygotuj sos beszamelowy np. według tego przepisu (klik).
Filety osusz ręcznikiem papierowym, posól, obtocz w mące. Na patelni rozgrzej cienką warstwę oleju, obsmaż rybę na złoto. Odłóż na bok. Patelnię wyczyść.
Ugotowane i przestudzone ziemniaki obierz, pokrój w grubsze plastry i również obsmaż na złoto, odłóż na bok. To samo zrób z pieczarkami, potem dodaj do nich cebulę, a gdy się zeszkli, paprykę i smaż, aż zmięknie. Posól w trakcie smażenia.
W piekarniku włącz funkcję grill lub rozgrzej go do 200ºC.
Na dnie naczynia żaroodpornego wyłóż ziemniaki, w dwóch rzędach. Przykryj je cebulą z papryką i pieczarkami. Posyp lekko pieprzem. Na warzywach połóż usmażoną rybę, a na rybie po dwie połówki jajka, ponacinane lekko z wierzchu. Polej sosem beszamelowym i przysyp go startym serem.
Zapiekaj do rozpuszczenia i zrumienienia sera, 10-15 minut. Posyp natką pietruszki przed podaniem.
Tego mi teraz trzeba! Pycha!
🙂
I u mnie to samo 🙂 Przy tym wszystkim jestem też potwornie senna i bez kawy, nawet dwóch nie funkcjonuję. Czuję się jak niedźwiedź który za chwilę zapadnie w zimowy sen :))
Zapiekanka bardzo apetycznie się prezentuje.
Trzeba przeczekać… I podjeść sobie przy okazji 😉
O, jutro miałam rybę w planach, składniki są w lodówce, przepis jak znalazł:)
Hurrra, udało się 🙂