Nie będę ukrywać, że nasza pikantna pasta śledziowa z chili i chrzanem powstała w ramach sprzątania lodówki. Jest jednak tak dobra, że muszę się z wami nią podzielić. Dobra, to mało powiedziane, jest pyszna, wręcz uzależniająca. Chyba specjalnie dla niej będę cześciej kupować filety śledziowe. Nie przejmujcie się też, jeśli akurat nie będziecie mieć pod ręką któregoś ze składników. I tak wyjdzie smacznie! Dla mnie pierwsze skrzypce wśród dodatków gra tutaj pikantna papryczka chili, w tym wypadku marynowana papryczka jalapeño, ale możecie użyć innej. Pasta robi się jeszcze lepsza po kilku godzinach w lodówce, na drugi dzień jest fantastyczna. Smakuje rewelacyjnie i z jasnym, i z ciemnym pieczywem.
Pikantna pasta śledziowa z chili i chrzanem
4 porcje
- 3-4 płaty śledziowe (ok. 250 g)
- 1 mała cebula, drobno posiekana
- 1 łyżka białego octu winnego
- 1 łyżka marynowanej ostrej papryczki (np. jalapeño), drobno posiekanej
- 1 łyżka ostrej musztardy
- 1 łyżka majonezu
- 2 łyżeczki koncentratu pomidorowego
- 2 łyżeczki ostrego chrzanu
- 2 łyżki koperku, drobno posiekanego
- 1 łyżka natki pietruszki, drobno posiekanej
- kilka kropli tabasco (opcjonalnie)
- kilka kropli sosu worcestershire
Filety śledziowe namocz na 2-3 godziny w zimnej wodzie, by pozbyć się z nich soli. Osusz je i bardzo drobno posiekaj.
Drobno posiekaną cebulę zalej octem winnym i odstaw do zamarynowania na 15 minut. Osącz z nadmiaru octu i dodaj do posiekanych śledzi. Wymieszaj z papryczką, musztardą, majonezem, koncentratem pomidorowym, chrzanem, koperkiem i natką. Dopraw do smaku tabasco i sosem worcestershire. Odstaw do przegryzienia przynajmniej na godzinę.
Pomocnik
Marynowanej papryczki dodaj łyżkę, jak w przepisie, lub do smaku, zmniejszając lub zwiększając ostrość pasty, wedle upodobań.
Pastę śledziową z chili podawaj do jasnego lub ciemnego pieczywa.
Pasta jeszcze lepiej smakuje po na drugi dzień. Przechowuj ją w zamkniętym pojemniku, w lodówce.
Takie smakowite sprzątanie lodówki to ja rozumiem 🙂
🙂
Doskonała i niecodzienna !
Your point of view caught my eye and was very interesting. Thanks. I have a question for you.