Smażona fasolka szparagowa z boczkiem wędzonym, czyli przesmaczna i bardzo prosta przekąska lub dodatek do obiadu. Zieloną fasolkę szparagową najpierw krótko gotujemy w osolonej wodzie, następnie wiążemy w pęczki przy pomocy plasterka wędzonego boczku. Boczek powinien być surowy (nie parzony) i bardzo cienko pokrojony, wówczas na każdy pęczek 8-10 fasolek wystarczy nam jeden plasterek i nie trzeba będzie niczego spinać wykałaczkami. Pęczki fasolek obsmażamy na niewielkiej ilości tłuszczu (trochę wytopi nam sie go dodatkowo z boczku), aż lekko się zrumienią. I gotowe. Zjadamy od razu, prosto z patelni lub podajemy jako dodatek do dania głównego.
Wypróbuj też przepis na fasolkę szparagową z piekarnika
Fasolka szparagowa z boczkiem wędzonym
3 porcje na przystawkę
- 400 g fasolki szparagowej
- sól zwykła + sól w płatkach (opcjonalnie)
- 6 plasterków wędzonego boczku (surowego), cienko pokrojonych
- olej do smażenia
Fasolkę umyj, odetnij końcówki. Wrzuć na wrzącą osoloną wodę i gotuj 3-4 minuty, aż zmięknie, ale pozostanie chrupiąca. Przełóż do wody z lodem, na 1-2 minuty, następnie osącz na sitku. Podziel fasolkę na sześć pęczków po 8-10 fasolek i owiń każdy plasterkiem boczku, niezbyt ciasno. Odłóż na bok.
Rozgrzej cienką warstwę oleju na patelni. Smaż pęczki fasolek, ostrożnie obracając je, aż boczek ładnie się zrumieni ze wszystkich stron. Przełóż na ogrzany talerz lub podawaj na patelni, na której sie smażyły. Możesz delikatnie posypać solą w płatkach.
Świetna i na pewno bardzo smaczna propozycja 🙂 Pysznie wygląda 🙂
Dziękuję Aniu 🙂
Talie low carb dania to ja bardzo lubię.Przyrządzam podobnie szparagi!
O, szparagi w boczku też są pyszne!
fajny pomysł! nie ma już sezonu na szparagi to można tak pozawijać zieloną fasolkę – świetny pomysł!!!
No, sezon na szparagi jest stanowczo za krótki, ale fasolka udanie mi je zastępuje. Lubie i to, i to.