Ta wietnamska zupa z kurczaka z trawą cytrynową pojawiła się już kiedyś na blogu, ale teraz prezentujemy ją w nieco odświeżonej wersji. Oboje ją uwielbiamy, więc często pojawia się na naszym stole, szczególnie w letniej porze. Nie bójcie się, nie jest ostra, chociaż do wywaru dorzuca się papryczki chili. Na pewno będzie smakować nawet osobom, które dopiero rozpoczynają przygodę z kuchnią azjatycką.
Esencjonalny bulion, mięso z kurczak i ryż sprawiają, że zupa ta jest wystarczająco pożywna, by wystarczyć za pełen posiłek. Polecam ją zwłaszcza na letni obiad, bo syci, ale i przyjemnie orzeźwia, dzięki dodatkowi trawy cytrynowej.
Wietnamska zupa z kurczaka z trawą cytrynową, imbirem i chili
2-3 duże porcje
- 1½ litra czystego bulionu z kurczaka
- 2 całe nogi z kurczaka (ćwiartki), razem ok. ½ kg
- 8-10 plasterków imbiru, niezbyt grubych, ze skórką
- 2 cebulki dymki, ze szczypiorem
- 3-4 ząbki czosnku, lekko zmiażdżone, z łupinkami
- 2-3 łodygi trawy cytrynowej, lekko zmiażdżone
- 2 małe czerwone papryczki chili, przecięte na pół, bez nasion
- 2 łyżki sosu rybnego
- ¾ szklanki ryżu jaśminowego
- 1 łyżka octu ryżowego (lub do smaku)
- świeże listki kolendry
- 1 mała czerwona papryczka chili, pokrojona w cienkie plasterki
- 1 limonka, pokrojona na ćwiartki
Kurczaka wyjmij z bulionu i odłóż na bok. Gdy przestygnie, porwij mięso palcami na kawałki, skórę i kości wyrzuć.
Bulion przecedź przez gęste sitko, przelej do czystego garnka i uzupełnij wodą, by dalej mieć 1½ litra. Dodaj trawę cytrynową, papryczki chili oraz 1 łyżkę sosu rybnego. Dosyp ryż jaśminowy. Gotuj, aż ryż zrobi się miękki, a ziarenka zaczną się rozpadać, 20-25 minut.
Z zupy usuń trawę cytrynową i chili, dodaj do niej mięso z kurczaka. Dopraw octem ryżowym i jeśli będzie trzeba – sosem rybnym. Przed podaniem posyp listkami kolendry i plasterkami chili. Dodaj ćwiartki limonki, do wyciśnięcia.
Pomocnik
Sos rybny, w zależności od kraju pochodzenia lub producenta, może być słabszy lub mocniejszy, bardziej lub mniej słony smak. Do zupy lepiej dodać na początku jedną łyżkę sosu i ewentualnie doprawić ją do smaku przed podaniem.
Do zrobienia tej zupy możesz użyć mrożonej trawy cytrynowej.
Wow! Bardzo fajna sprawa taka zupa. Wszystkie nasze polskie propozycje mi się już przejadły. Aż chętnie sprawdzę ten pomysł, w końcu trzeba próbować nowych rzeczy i smaków. Muszę spróbować bo wygląda pysznie, co w przypadku zup nie zawsze jest oczywiste. Nie jest też super skomplikowana i myślę że dam radę sobie coś takiego zrobić. Postaram się potem napisać tu jeszcze raz i wrażeniami! 🙂
Nieźle super podoba mi się czemu te blogi nie działają
Pyszna zupa! U mnie najczęściej robiona to zupa z kurczaka lub na bulionie z kurczaka!
U nas też bulion z kurczaka to podstawa 🙂