Nasz stary Kocur dostał nową miskę. I to nie byle jaką! W nagrodę za dobre sprawowanie i perfekcyjne ugniatanie ciasta chlebowego, kupiliśmy mu piękną sorbetierę, w której Kocurzysko kręci teraz dla nas lody i sorbety. Kocur, to oczywiście robot Kitchen Aid. Nie Kiciuś, bo ten egzemplarz jest już w słusznym wieku i swoje w służbie gastronomii odpracował. Kupiliśmy go od znajomego, który likwidował restaurację i wyprzedawał wszystkie sprzęty. Nowa miska została natychmiast przetestowana i powstał w niej zrobienia sorbet truskawkowy. Mam nadzieję, że naszemu Kocurowi spodobało się kręcenie lodowych deserów, bo mamy ich w planach jeszcze kilka.
Klasyczny sorbet truskawkowy
na około 1 litr sorbetu
- 1 szklanka cukru
- 1 szklanka wody
- 550 g dojrzałych truskawek
Cukier zagotuj z wodą w niewielkim garnku. Gotuj, dopóki cukier się nie rozpuści. Odstaw do ostudzenia.
Truskawki umyj, odszypułkuj i zmiksuj na gładko. Truskawkowe purée przetrzyj przez gęste sitko, żeby pozbyć się pestek.
Zimny syrop połącz z truskawkowym purée. Mieszaninę wstaw do lodówki i zostaw na w niej na noc.
Następnego dnia przygotuj maszynkę do lodów lub sorbetierę i postępuj według instukcji. Ta ilość truskawkowego sorbetu mroziła się w sorbetierze 20 minut.
Schłodzony sorbet przełóż do zamykanego pojemnika, przykryj kawałkiem pergaminu lub papieru do pieczenia i wstaw do zamrażalnika na 2-4 godziny, żeby stwardniał.
Hmm, pycha!!
Przez grzeczność nie zaprzeczę 😉
A zrobisz zdjęcie Kocurowi? Przyjaciel coś jeszcze sprzedaje? 🙂
Przyjaciel niestey już się wyprzedał, długo nie czekał na chętnych.
Kocura w akcji można zobaczyć tutaj:
http://www.facebook.com/photo.php?fbid=334950716577267&set=a.191557330916607.48077.185408058198201&type=1&theater
A tu miał zrobioną nastrojową portretówkę 🙂
http://www.facebook.com/photo.php?fbid=292264650845874&set=a.191557330916607.48077.185408058198201&type=3&theater
nie przepuszczę tego sorbetu! rewelacja.
I masz rację! 😉
Jaki slodki usmiechniety patyczek :))) A sorbet pychota 🙂 Ja wlasnie ostatnio zastanawialam sie nad kupnem takiej miski… Moj M. jest przeciwny i oczywiscie przytoczyl tysiac jeden argument przeciwko temu :)) Ja jednak tak latwo sie nie poddaje i podejrzewam, ze taka sorbetiere otrzyma wkrotce rowniez moj Kicius :))
Milego dnia.
U nas było odwrotnie 🙂 Odpuściłam, jak przeczytałam dobrą opinię o tej misce na Moich Wypiekach.
uwielbiam sorbety,chyba bardziej niz lody…..chyba….szkoda,ze nie mam takiego znajomego,ktory wyprzedaze Kiciusiom robi ;)ceny w sklepie przerastaja mnie niestety…..
Pozdrawiam 🙂
W sklepie kosztują słono, fakt.
Maszynka do lodow to dobry wynalazek – mysle, ze predzej czy pozniej i ja sobie taka sprawie. A na razie naciesze oczy tym pieknym, delikatnym sorbetem.
Maggie, lepiej wcześniej, bo lato za pasem!
Wygląda przepysznie!
🙂
Też uwielbiam sorbety, a najlepsze jest to że są zdrowsze niż lody i można je zrobić dosłownie ze wszystkiego. Do tego kilka listków świeżej mięty i deser gotowy.
I jak miło chłodzą w upały (albo będą chłodzić, bo upały, zdaje się, nie dopisują na razie…)
pyszny sorbet! czas zaopatrzyć się w maszynkę do lodów!:)
Najwyższy czas 😉
Niestety truskawki są owocami, których okres bardzo szybko mija. Jak nie mam świeżych owoców korzystam z truskawek zamrożonych firmy z Pińczowa. Sorbet jest wspaniały i mogę robić go przez cały rok dla moich pociech. Dziękuję za przepis i pozdrawiam.