Co zrobić z czerstwą brioszką? Wiem, że przetrwanie brioszki do momentu, gdy się zestarzeje jest prawie niemożliwe, ale czasem się jednak zdarza. W końcu brioszka, jak pyszna by nie była, świeżość zachowuje tylko przez dwa dni. Można zrobić grzanki, np. takie jak do tej sałatki albo usmażyć francuskie tosty z truskawkami. Takie, jakie znacie pewnie wszyscy, z namoczonych w mleku kromek pieczywa, obtoczonych w jajku i odsmażonych na złocisty kolor.
Jeden taki tost, z dwóch brioszkowych kromek, posmarowanych serkiem i obtoczonych w jajku, spokojnie starczy za pożywne śniadanie. Pożywne, słodkie i pyszne.
Francuskie tosty z truskawkami i kremowym serkiem
dla 2 osób
- 4 kromki czerstwej brioszki
- 3-4 łyżki kremowego serka, np. Philadelphia
- 3-4 truskawki, bez szypułek, pokrojone w grubsze plasterki
- 2 małe jajka + 2 łyżki mleka, rozmącone
- 1 łyżka klarowanego masła, do smażenia
dodatki:
- 1 łyżeczka cukru pudru + 1/8 łyżeczki cynamonu
- syrop klonowy
Wszystkie kromki brioszki posmaruj serkiem. Na dwóch rozłóż pokrojone w plasterki truskawki, przykryj pozostałymi dwoma kromkami – serkiem do środka, dociśnij lekko. Każdą kanapkę obtocz w rozmąconym z mlekiem jajku; rób to powoli, żeby brioszka dobrze nasiąknęła.
Na patelni rozgrzej niewielką ilość masła. Smaż tosty powoli, na bardzo małym ogniu, żeby zdążyły się zagrzać na całej grubości, zanim się zrumienią.
Podawaj gorące, posypane cukrem pudrem wymieszanym z cynamonem i polane syropem klonowym.
Zapragnęłam takiego śniadania… Nie pozostaje nic innego jak tylko upiec brioszkę, schować kilka kawałków przed łapczywymi rączkami głodomorów i potem zrobić te tosty. W wersji alternatywnej, w której domowa zostaje pochłonięta do ostatniego okruszka, pozostaje kupienie brioszki 😉
I pewnie dlatego przepis na bioszki opiewa na dwa bochenki. Jeden to byłoby stanowaczo za mało, a tak – zostaje coś na tosty 🙂
Bee… niesamowite śniadanie. i pomyśleć, że tak niewiele wystarczy.
poza tym, nie ma marnotrawstwa, co dodatkowo plusuje, baardzo wysoko!
Dawnymi czasy, kiedy nie miałam pojęcia, że istnieją francuskie tosty, odsmażałam na patelni stary chleb maczany w jajku, właśnie po to, żeby wykorzystać resztki. I dalej nie lubie marnować jedzenia, ale trochę bardziej się staram 🙂
Ja chce takie sniadanie! :)) Jeszcze dzis nic nie jadlam i te tosty wywolaly u mnie nadmierna prace slinianek :)))
Pozdrowienia.
Ja również robię przegląd blogów nad ranem i po kilku postach muszę przerwać i zrobić sobie śniadanie 🙂
Ale śniadanko, bajka i to truskawkowo-brioszkowa;)
Nie ukrywam, dobre było!
U mnie brioszka za szybko znika, ale jesli kiedys zostanie mi kawalek, to juz wiem, co z nia zrobie 🙂
Maggie, kupuj/piecz więcej brioszek 😉
Jakie to boskie, wielbię wszelkie tosty, a takich jeszcze nie jadłam 😀
Polecam!
Czytam i sie rozplywam…kurcze, glodna jestem!Mysle, ze mozna zaszalec i polac je czekolada, albo nutella…mmmm
No i co narobiłaś? Idę teraz do kuchni po słoik nutelli. Można polać, jeszcze jak można!
super, zrobiłam coś podobnego z chałką jakiś czas temu i pycha. Znajoma powiedziała też, że podobno to popularny proceder w Belgii z czerstwym chlebem 🙂
Nigdy nie wpadłabym na taki pomysł, a wygląda tak smacznie!