Jak, za pomocą jedzenia, zrobić dobre, albo nawet piorunujące wrażenie na kimś i zbytnio się przy tym nie napracować? I jak takie wrażenie zrobić, nie posiadając szczególnych kulinarnych umiejętności? Najprościej jest zakupić kilka, za to wysokiej jakości składników i zrobić z nich sałatkę. Sałatka z burratą jest wzorcowym tego przykładem.
Burrata ma wiele wspólnego z mozzarellą. Powstaje z tych samych składników i w podobnym procesie, ale w tym wypadku, zamiast jednolitej kulki, mamy sakiewkę z sera, wypełnioną małymi kawałkami mozzarelli i płynną śmietanką. Burrata jest smaczna i delikatna, a w bonusie serwuje nam niespodziankę, po rozkrojeniu. Dobrze łączy się z tymi samymi składnikami, co mozzrella, więc klasyczne zestawienie z pomidorami, bazylią i octem balsamicznym na pewno się sprawdzi.
Pomidory, szczególnie te gałązkowe, o tej porze roku na szczęście zaczynają już przypominać letnie, choć jeszcze trochę im do nich brakuje. Dlatego zapiekliśmy je krótko, po doprawieniu oliwą, solą i tymiankiem, co zintensyfikowało ich smak. Szparagi dodajemy teraz prawie do wszystkiego – w tę sałatkę również doskonale się wpasowały. Chrupiące grzanki pasują do miękkiego sera i dobrze wymiatają z talerza resztki oliwy, octu i soku z pieczonych pomidorów. Słonawa szynka i ostre kiełki rzodkiewki równoważą słodycz sera i warzyw. Klasyka to nieco podkręcona, ale nadal mieszcząca się w smakowym kanonie.
Sałatka z burratą i prosciutto
oraz pieczonymi pomidorami i szparagami
2 porcje
- 6-8 niedużych pomidorów gałązkowych
- mały pęczek cienkich szparagów
- 4 kromki białego pieczywa (ciabbatta, bagietka)
- do pieczenia: sól, pieprz, oliwa, tymianek
- 220 g buraty (3-4 kulki)
- 8-10 liści bazylii
- 4-6 plasterków prosciutto
- kiełki rzodkiewki lub mini listki sałat
- świeżo mielony pieprz
- do skropienia: oliwa extra vergine, ocet balsamiczny
Rozgrzej piekarnik do wysokiej temperatury lub ustaw funkcję grill.
Pomidory przekrój w poprzek na połowki, skrop je oliwą, posyp solą pieprzem i tymiankiem. Zapiekaj, do zrumienienia, około 15 minut, razem z gałązką, dla zwiekszenia aromatu. Szparagom odłam twarde końcówki, posmaruj je oliwą, posyp solą i zapiekaj, do lekkiego zrumienienia, około 10 minut. Grzanki natrzyj oliwą, zapiecz na chrupiąco, z obu stron.
Zapieczone warzywa (mogą być przygotowane wcześniej i podane na zimno) oraz grzanki ułóż na talerzach. Dodaj burratę, całe kulki lub już rozerwaną na części, oraz prosciutto. Posyp bazylią, kiełkami lub listkami sałat oraz świeżo zmielonym pierzem. Skrop oliwą i octem balsamicznym.
Wow, juz sam widok tej salatki dziala na mnie piorunujaco 😉 To zdecydowanie cos dla mnie. Porywam talerz wraz z zawartoscia :))
Usciski.
No i masz, nową będę musiała zrobić… Ale nie ma sprawy 🙂
Pyszny widok z samego rana! Pycha!
No tak, jak wrzucam przepisy wczesnym popołudniem, to Polska dopiero się budzi 🙂 Ale na śniadanie taka sałatka jest jak znalazł.