O to, jak powinna wyglądać sałatka nicejska można by się spierać godzinami. Podobno kulinarni puryści nie uznają w niej żadnych gotowanych warzyw. Po świecie krąży jednak tyle jej wersji, że ja dawno straciłam rozeznanie. Na prywatny użytek nazywam tak sałatkę z tuńczykiem, zieloną fasolką, gotowanym jajkiem, zieloną zieloną sałatą i sosem winegret. Pozostałe składniki zmieniają się w zależności od zawartości lodówki i mojego apetytu w danej chwili. Ostatnia wersja, sałatka nicejska z ziemniakami, powstała pod wpływem przepisu z Saveur, który zawierał także kilka nieortodoksyjnych dodatków – młode gotowane ziemniaki, buraczki, rzodkiewkę i bazylię. Młodych buraczków nawet nie mam co tutaj (w Korei) szukać, ale resztę składników ochoczo dorzuciłam na talerz.
I tak, gdybym chciała jeszcze coś w tej sałatce zmienić, wymieniłabym puszkowego tuńczyka na świeżego, lekko tylko przysmażonego, ale… W sklepie widzę ostatnio tylko tuńczyka na sashimi i nie pytajcie mnie nawet o jego cenę. A poza tym, zwykle za robienie obiadu – bo ta sałatka jest doskonała na letni obiad – zabieram się w ostatniej chwili, kiedy nie mam już czasu na zakupy. A tuńczyka w puszce zawsze mam w kuchni.

Sałatka nicejska z kremowym winegretem
2 bardzo duże, obiadowe porcje
sos:
- 1 mały ząbek czosnku, drobno posiekany
- szczypta soli
- 1/4 szklanki oliwy
- 21/2 łyżki soku z cytryny
- 2 łyżeczki musztardy Dijon
- 1 łyżka szalotki, drobno posiekanej
- 1-2 filety anchois, dobno posiekane
- pieprz, do smaku
sałatka:
- 100 g zielonej fasolki szparagowej
- 130 g młodych ziemniaków
- 2 jajka
- 200 g zielonej sałaty (mieszanej)
- 4 małe pomidory, przekrojone na pół
- 1 mały ogórek (lub pół długiego), pokrojony w podłużne cząstki
- opcjonalnie: 2 rzodkiewki, przekrojone na pół
- 8-10 ciemnych oliwek
- 200 g tuńczyka w oliwie, osączonego
- opcjonalnie: kilka listków bazylii
Ugotuj fasolkę, ziemniaki i jajka – fasolkę krótko, żeby była chrupiąca, ziemniaki w skórkach, do miękkości, jajka na twardo.
Zrób sos. Posiekany czosnek rozetrzyj z odrobiną soli na pastę – najwygodniej zrobić to płaską stroną noża na desce do krojenia. Wymieszaj z oliwą, sokiem cytrynowym i musztardą na gładko, dodaj posiekaną szalotkę oraz posiekane anchois i dopraw pieprzem. Wymieszaj, odstaw na bok.
Na środku dwóch talerzy połóż sałatę i obłóż ją fasolką, przełamanymi na pół ziemniakami, połówkami jajek i pomidorów, cząstkami ogórka. Dodaj rzodkiewki, oliwki i tuńczyka. Polej sosem i posyp listkami bazylii, jeśli chcesz.
dla każdego nicejska smakuje inaczej i z innych jest proporcji.
ale to zależy wyłącznie od gustu.
Twoja? zasmakowałaby mi z pewnością.
i pięknie wygląda ;]
Dzięki Karmel-itko 🙂
Ziemniaki nieortodoksyjne? No popatrz, a ja zawsze robiłam z ziemniakami myśląc, że to klasyczna klasyka. Uwielbiam te salatke, zwlaszcza, gdy gotowane warzywa są jeszcze lekko ciepłe.
Jeśli wziąć sobie do serca zakaz dodawania gotowanych warzyw, to niestety tak. Ale ja też je lubię, a fasolkę jeszcze bardziej!
O tak,w sałatce nicejskiej nie powinny się znaleźć gotowane warzywa.
Poza tym reszta jest zmienna.
Ale Twoją chętnie bym zjadła.
Nawet z takim tuńczykiem.
Na letni obiad!
Czesem dobrze jest się zbuntować przeciw zasadom 🙂
Mam w planach robić ją w sobotę na imieniny;) Ale nie dodaję do niej nigdy oliwek. Może tym razem spróbuję;)
Ja jestem za tym, żeby dodawać tylko to co się lubi 🙂
Chyba nie jadłam jeszcze wersji tej sałatki,
która by mi nie smakowała.
Sama robię ją na wiele sposobów,
w zależności od pory roku.
Twoja wygląda bardzo smacznie:)
Konwalie, to tak jak ja 🙂 W każdym zestawieniu mi smakuje!
Każdy mieszkaniec Nicei robi ją inaczej- zgadza się. Ale to jest piękne. Uwieliam ją!
Iwona, dziekuję za ten komentarz! Teraz będę jeszcze śmielej (i z lżejszym sercem) wprowadzać zmiany 🙂
Jadlam wersje mniej i bardziej udane. Twoja podoba mi sie, podejrzewam, ze nalezalaby do tej pierwszej kategorii 🙂 Purysci niech mowia co chca, ja czesto dodaje zielona fasolke szparagowa i tego nie zmienie!
Ja, jak widzisz też mam zamiar trzymac się swoich upodobań 🙂
A ja takiej salatki jeszcze nie robilam i nie jadlam nawet 🙂 Wiec nie bede sie tu wyklocac o skladniki bo jestem zielona w tej kwestii. Jak ta salatka :))
Nadrabiaj zaległości szybciutko, bo to dobra sałatka jest 🙂
wygląda pięknie… kolorowo i wszystko tak ładnie ułożone na talerzu. Bardzo profesjonalnie, jak z karty dań 😉
Pozdrawiam i zapraszam do siebie:)
zapraszam na konkurs sałatkowy , który właśnie zaczął się na moim blogu. do wygrania zestaw noży laserowo ostrzonych. Pozdrawiam i miłego dnia życzę:)
http://wmojejmalutkiejkuchni.blogspot.co.uk/2012/07/konkurs-kolorowy.html