Zanim powiecie – octu pić nie będę! – wypróbujcie. Ocet balsamiczny i truskawki można już uznać za klasyczne i wypróbowane połączenie, i nie ma się czego bać. Może tylko cen octu, ale do tego akurat napoju można użyć tych tańszych wersji. Oryginalny przepis na ten napój truskawkowy zawierał alkohol. Oczywiście można dodatkowo chlusnąć do dzbanka setkę wódki i mieć pyszny lekki koktajl na wiosenno-letnie przyjęcia. Ale poniższą wersję bez procentów również gorąco polecam.
Napój truskawkowy z białym octem balsamicznym
na około 1 litr napoju
- 500 g dojrzałych truskawek + 100 g najładniejszych, w plasterkach, do dekoracji
- 6 łyżek białego octu balsamicznego
- 1/2 szklanki cukru
- 3 szklanki mocno gazowanej wody, zimnej
- 1/4 szklanki listków mięty
- lód
Truskawki rozdrobnij w malakserze lub – tak ja zrobiłam – ugnieć tłuczkiem do ziemniaków. Wymieszaj z octem balsamicznym i odstaw do lodówki na przynajmniej 4 godziny, a najlepiej na noc.
Przemacerowane truskawki przecedź przez bardzo gęste sitko, żeby otrzymać klarowny sok. Wymieszaj go z cukrem i podgrzewaj na średnim ogniu przez jakieś 5 minut, aż część płynu (mniej więcej 1/4) odparuje. Odstaw do ostudzenia.
Zimny syrop wymieszaj z wodą gazowaną, miętą i pokrojonymi w palsterki truskawkami. Podawaj z lodem.
Moja rada: zrobić więcej truskawowego syropu, trzymać w lodówce i rozcieńczać wodą, kiedy tylko dusza zapragnie 🙂
Przepis na napój truskawkowy to zmodyfikowany przepis z delicious/Australia, listopad 2007
ale zdjęcie!
ocet balsamiczny? intrygujący pomysł.
Szalejesz moja doga ostatnio z przepisami… Powoli nie nadazam :)) Siegam po szklaneczke tego orzezwiajacego trunku 🙂
Mialo byc: moja droga :)))
Korzystam, póki mam wenę i trochę czasu, bo niedługo laba się skończy…
Swietny napoj na lato! A polaczenie truskawek i balsamico bardzo lubie.
faktycznie może być dobre 🙂
Ciekawy pomysł!
Wygląda tak smacznie i pięknie! Pyszny przepis;)
Mniam pycha 🙂
Piękny napój,ciekawy pomysł z octem balsamicznym dobrze że w lidl mają swieżą miętę to zaraz wypróbuję.
super się prezentuje!
nawet nie wiedziałam ze istnieje cos takiego jak bialy ocet balsamiczny. W ramach eksperymentu wypróbuje. Nie powiem zdjęcia kusza tak bardzo ze jestem nawet w stanie wypic ocet 🙂
ciekawe polaczenie 🙂 Napewno wyprobuje 🙂
Niech ja się tylko dorwę do truskawek! To będzie chyba pierwsza – po tych jedzonych solo – produkcja truskawkowa w tym roku 🙂
fajne polaczenie:)
Są chętni na wypróbowanie, hurrra! 🙂