Przepis na faszerowane jajka z wędzonym łososiem dla osób, które nie mogą, nie chcą lub po prostu nie lubią jeść majonezu. Zamiast niego, nadzienie do tych jajek zawiera kremowy serek i śmietanę – czyli wymarzone dodatki do wędzonego łososia. Roztarte ze śmietaną i serkiem, ugotowane żółtka doprawione sa musztardą oraz sokiem z cytryny i wymieszane z zieloną cebulką. Nadzienie można nałożyć na białka po prostu łyżeczką i tak będą wyglądać bardzo dekoracyjnie.
W moim rankingu jajek faszerowanych właśnie wysunęły się na prowadzenie.
Faszerowane jajka z wędzonym łososiem
6 porcji na przystawkę
- 6 jajek, ugotowanych na twardo
- 3 łyżki serka kremowego
- 1 łyżka gęstej kwaśnej śmietany
- 1 łyżeczka musztardy Dijon
- 2 łyżeczki soku cytrynowego
- sól, do smaku
- 3 łyżki (ok. 30 g) wędzonego łososia, drobno posiekanego
- 3 łyżki zielonej cebulki (dymki), drobno posiekanej
do dekoracji:
- cienkie paski wędzonego łososia, koperek, papryka w proszku
Ugotowane i obrane jajka przekrój wzdłuż na pół. Wyjmij żółtka, rozgnieć je widelcem z serkiem, śmietaną oraz musztardą i wymieszaj na jednolitą masę. Dopraw sokiem cytrynowym i solą do smaku. Wymieszaj z łososiem oraz zieloną cebulką.
Połówki białek (możesz je najpierw wymyć i osuszyć) napełnij przy pomocy łyżeczki przygotowaną masą. Udekoruj paskami łososia, koperkiem i posyp lekko papryką.
Możesz je przechowywać w lodówce do dwóch dni, przykryte folią (bez dekoracji).
Według przepisu ze strony My Recipes
Nie lubię i nie chce jeść majonezu. No może czasem jak sama zrobię:) Świetny przepis. Ostatnio pokochałam połączenie jajka z łososiem które kiedyś wydawało mi się nie do przyjęcia. Musi być pyszne- na pewno tak wygląda!
Krysiu, świetny tytuł bloga! No widzisz, ja co prawda z frakcji majonezolubnej, ale pomyślałam, że faszerowane jajka bez majonezu mogą się paru osobom przydać. Szczególnie, że nie są gorsze od majonezowych. O ile nie są lepsze 😉