Dynia i marynowane cytryny to niecodzienna kombinacja składników i niezwykły smak. Proste danie, które można zjeść samo, prosto z pieca, lub jako dodatek do obiadu (np. kurczaka lub ryby). Wybierz kabochę lub inną słodką odmianę dyni. Resztki upieczonej dyni można pokroić i odgrzać z makaronem. We wszystkich wariacjach smakuje znakomicie.
Dynia pieczona
z marynowaną cytryną
4 porcje
- 1 mała dynia kabocha (ok. 1 kg)
- 2 łyżki oliwy
- 2 łyżki cytryn marynowanych na szybko*, posiekanych drobno
- 1-2 łyżki natki pietruszki, grubo posiekanej
- 1 świeża cytryna, przekrojona na pół
Rozgrzej piekarnik do 200ºC.
Umytą i osuszoną dynię przekrój na pół, wydrąż środek, następnie pokrój ją na mniejsze kawałki. Ułóż na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, skórką do dołu. Oliwę wymieszaj z posiekaną cytryną i posmaruj nią dynię.
Wstaw do piekarnika i piecz około 45 minut, aż dynia zmięknie i przyrumieni się.
Podawaj posypaną natką pietruszki, z połówkami cytryn (skrop dynię świeżo wyciśniętym sokiem przed zjedzeniem).
* Jeśli używasz tradycyjnych, długo marynowanych cytryn, weź 1/8 cytryny, ponieważ ich smak będzie intensywniejszy.
Piekne! Idealne danie na jesienny obiad / kolacje 🙂 A pieczona dynie i ja moge jesc bez konca… 🙂
W kuchni marokanskiej np. czesto przygotowuje sie dyniowe tajine z marynowana cytryna (i nie tylko dyniowe rzecz jasna), ja jednak musze przyznac, iz nie przepadam za smakiem marynowanych cytryn :/ Czy myslisz, ze te marynowane 'na szybko’ maja delikatniejszy smak od tych tradycyjnych? Jesli tak, to chetnie sprobuje 🙂
Beo, tak właśnie są delikatniejsze i chyba te wolę. Spróbuj na początek z połową ilości i zobacz. Ja się zachwyciłam połączeniem ich z dynią.
Taki prosty przepis a taki pyszny??? Koniecznie musze wyprobowac 😉
Właśnie tak – prosto i pysznie 🙂
Idealna propozycja! Mam wszystkie składniki! Pozdrawiam
A to się ładnie złożyło 🙂
Uwielbiam pieczoną dynię. Niby takie proste, a jednak kradnie nasze serce smakiem: )
Ja również, ze wszytkich dyń najbardziej lubię pieczoną, o!
Bardzo pięknie się dynia prezentuje. Marynowane cytryny dość często pojawiają się właśnie w kuchni marokańskiej. Też mam ochotę je zrobić 🙂 Pozdrawiam 🙂
Dzięki, Trawko Cytrynowa!
Nieoczywista nieoczywistość, pieczona dynia, zupełnie inny smak 🙂
Dobrze powiedziane, drodzy Sandmanowie 🙂