Cytrusowa lemoniada z bazylią i świeżą miętą. Brzmi orzeźwiajaco, prawda? A jest w niej jeszcze ogórek. Tak, właśnie ogórek, w lemoniadzie. Sama się dziwiłam i przyglądałam podejrzliwie pijącym ją. A pili całymi dzbankami, zaś dzbanki stały na prawie każdym stoliku w restauracji Lemon Grass – tej samej, w której podawano mrożoną herbatę z trawą cytrynową. Jednym słowem – hit, którego trzeba było spróbować choćby po to, żeby wyrobić sobie własne zdanie.
Okazało się, że lemoniada jest popularna nie bez przyczyny. Świetnie smakuje i to nie pomimo ogórka, a właśnie dzięki niemu. Nadaje on lemoniadzie ciekawego, w jak najlepszym tego słowa znaczeniu, i bardzo orzeźwiającego smaku. Ogórek ma przecież właściwości chłodzące i to zarówno stosowany zewnętrznie, jak i wewnętrznie. Czy nie jest więc idealnym dodatkiem do letniego napoju? Przyczyną dużego sukcesu tej lemoniady jest też fakt, że dzięki słodko-kwaśnym cytrusom, mięcie i bazylii idealnie pasuje do tajskich i wietnamskich dań serwowanych w tej właśnie restauracji.
Zrobienie tej lemoniady w domu ułatwił nam fakt, że właściwie wszystkie jej składniki, poza trawą cytrynową, były widoczne. Pozostało ustalenie ich ilości, proporcji i wypróbowanie kilku metod produkcji. Właściwie każda jej edycja jest nieco inna i podejrzewam, że będzie sobie dalej ewoluować, ale główna nuta smakowa zawsze pozostaje ta sama.
Cytrusowa lemoniada z bazylią, miętą i ogórkiem
- 1/2 długiego ogórka
- 1 cytryna
- 1 limonka
- 1 pomarańcza
- 11/2 l zimnej wody
- 1 szklanka syropu z trawą cytrynową (lub do smaku)
- garść liści mięty
- garść liści bazylii
- lód w kostkach
Ogórka i cytrusy porządnie umyj i podziel na dwie części. Jedną pokrój w niezbyt grube plasterki lub zgrabne kawałki. Resztę możesz pokroić byle jak, ponieważ posłuży tylko do wyciśnięcia soku. Włóż je (te pokrojone byle jak owoce i ogórka) do moździerza lub innego solidnego naczynia, i ubij mocno tłuczkiem, wyciskając z nich jak najwięcej soku. Zalej wodą i odstaw na kilka minut, po czym przecedź. Przecedzony płyn wymieszaj z syropem z trawą cytrynową.
Do dużego dzbanka włóż plasterki cytrusów i ogórka. Dodaj zioła, dopełnij dzbanek lodem i zalej wodą z sokiem.
Lemoniadę można podać od razu po przyrządzeniu. Można ją też zrobić wcześniej i wstawić do lodówki. Po wyjęciu trzeba jej jeszcze raz spróbować i jeśli zachodzi taka potrzeba, dodać wody lub lodu i ewentualnie dosłodzić syropem.
Cytrusowa lemoniada z bazylią inspirowana jest lemoniadą z restauracji Lemon Grass w Cebu
dla mnie totalne zaskoczenie. chętnie bym wypróbowała takie połączenie;)
Czy próbowałaś Pimms? Bo to wszak i lemoniada i ogórek:-) Uwielbiam Pimms:-)
ooo proszę, ciekawy pomysł 🙂 chętnie kiedyś wypróbuję 🙂
Ciekawy pomysł i piękne zdjęcie 🙂
jakie orzeźwiające zdjęcie! 🙂
Cudowna! Nie mogę się powstrzymać – wyciągam rękę i sięgam po dzbanek:)
Pozdrawiam!
Anna Maria – widziałam kilka przepisów na Pimm’s z lemoniadą i ogórkiem, ale jeszcze żadnego nie wypróbowałam. Trzeba będzie to nadrobić, bo rzeczywiście może mi smakować 🙂
Beato, jakie zachwycajace zdjecie!!! Cudne 🙂
Ja przygotowuje tego typu wode orzezwiajaca dla nas, ale w bardzo uproszczonej wersji : ogorek – cytryna – mieta; Twoja to wersja zaiste luksusowa ( po zobaczeniu Twojego zdjecia mam ochote natychmiast usunac moje… :/ ).
Milego weekendu!
Beo, dziękuję bardzo, szczególnie, że to jedno ze starszych zdjęć, kiedy to raz coś wychodziło, raz nie. Przyznaję, że nam też się ciagle bardzo podoba 🙂
Nic nie usuwaj, tylko ciesz się wakacjami! I dużo pij 😉
Mam nadzieje, ze sie nie pogniewasz, ale skopiuje je sobie do mojego prywatnego, inspiracyjnego foldreru 🙂
No masz, bardzo się ucieszę 🙂