Jak najczęściej jadacie bowinkę? Bo ja w zupie lub chłodniku – to są moje dwa ulubione sposoby na pęczki młodych buraczków z wiechą liści. Ale, jeśli zostaną wam czasem same botwinkowe liście, bo buraczki zużyjecie do czegoś innego, wypróbujcie ten przepis. Botwinka ze śmietaną, przyrządzana na patelni, jak szpinak, z czosnkiem i cebulą, będzie smacznym i szybkim dodatkiem do obiadu. A jeśli zrobicie jej więcej, tak powiedzmy podwójną, a dla dużych głodomorów nawet potrójną porcję, możecie ją zjeść po prostu z pieczywem, na przykład na szybką, lekką kolację.
Botwinka ze śmietaną bardzo nam smakowała z tradycyjnymi kotletami mielonymi i młodymi ziemniakami.
Botwinka ze śmietaną
2 porcje (jako dodatek do obiadu)
- liście z dużego pęczka botwinki
- 1 łyżka masła
- 1 mała cebula, drobno posiekana
- 1 ząbek czosnku
- ¼ szklanki śmietanki kremówki
- sól, pieprz i cukier, do smaku
- ¼ szklanki grubo posiekanego koperku
Liście botwinki umyj i osusz. Mniejsze zostaw w całości, większe przekrój wzdłuż na pół.
Na patelni rozgrzej masło, zeszklij na nim cebulę i czosnek. Dodaj liście botwinki i duś je, na średnim ogniu, mieszając, aż liście zmiękną i wyraźnie stracą na objętości. Dolej śmietankę, pogotuj na dużym ogniu przez 1-2 minuty, aż część śmietanki odparuje a sos sie zagęści. Zdejmij z ognia, dopraw do smaku solą, pieprzem oraz cukrem. Wymieszaj z koperkiem.