Zauważyłam rzecz straszną – ten blog cierpi na brak ciast z truskawkami. A to nie jest nawet niedopatrzenie, to po prostu zbrodnia! Pojawiła się tu co prawda, kremówka z truskawkami oraz cytrusowa tarta, hojnie posypana tymiż. Obie bardzo smaczne, nie zrozumcie mnie źle, ale to nie to, co mam na myśli, mówiąc: „zjadłabym sobie ciasto z truskawkami”. Ciasto, którego nagle zapragnęłam, miało być z truskawkami pieczone, puszyste i wilgotne jednocześnie, najchętniej ucierane.
Do wypróbowania wybrałam jeden z licznych przepisów, poupychanych przez mnie w realnych i wirtualnych zakładkach „do zrobienia”. W oryginale, zamiast truskawek są w nim śliwki, ale jeśli czekać będę na sezon śliwkowy, to znowu o nim zapomnę. Wykorzystałam je więc do zagospodarowania paru truskawek. I to był dobry ruch. Szczególnie, że ciastu towarzyszy smakowity sos z białą czekoladą (uwaga: bardzo słodki!), a ja, truskawki i biała czekolada bardzo się razem lubimy.
Ciasto z truskawkami i kremowym serkiem
na formę 20x20cm
- 200 g kremowego serka typu Philadelphia, w temperaturze pokojowej
- ½ łyżeczki ekstraktu waniliowego
- 3 łyżki białego cukru
- 3 jajka
- 130 g masła, miękkiego
- 130 g jasnego brązowego cukru
- 150 g (1 szklanka) mąki
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- ok. 200 g truskawek (małe w całości, duże w połówkach)
- cukier puder, do posypania
Rozgrzej piekarnik do 180°C. Formę do ciasta posmaruj lekko masłem, wyłóż papierem do pieczenia.
Serek, ekstrakt waniliowy, biały cukier i jedno jajko ubij mikserem, do połączenia się składników.
Dwa pozostałe jajka, masło, brązowy cukier oraz makę z proszkiem do pieczenia wymieszaj na jednolita masę w drugim naczyniu.
Na dno foremki wyłóż połowę ciasta mącznego, na nim rozsmaruj (może być niedbale) połowę masy serowej i wyłóż połowę truskawek. Powtórz z resztą składników.
Piecz przez około 45 minut, do zezłocenia się wierzchu. Sprawdź patyczkiem, czy dobre.
Ciasto posyp lekko cukrem pudrem i podawaj z sosem z białą czekoladą.
Zobacz wszystkie blogowe przepisy z truskawkami
Uuu, sos z białą czekoladą… diablo dobry, diablo słodki. Ale do ciasta z owocami idealny. Nawet najzwyklejsze od razu nabierze charakteru. Jeśli chcecie, dajcie mniej cukru. Sos postoi kilka dni w lodówce.
Słodki sos z białą czekoladą
- ½ szklanki mleka
- ½ szklanki śmietanki kremówki
- 2 żółtka
- 1 łyżka skrobii kukurydzianej
- ¼ szklanki cukru
- 50 g białej czekolady, drobno posiekanej
Mleko wymieszaj ze śmietanka i podgrzej, prawie do zagotowania. Żółtka ubij z cukrem, wymieszaj ze skrobią kukurydzianą. Ubite żółtka zalej gorącą mieszanką mleka i śmietanki, przelej do garnka i gotuj, na bardzo małym ogniu, kilka minut, ciągle mieszając, aż sos zgęstnieje.
Do gorącego sosu dodaj czekoladę, zamieszaj dobrze, żeby się rozpuściła. Po schłodzeniu wstaw do lodówki.
Faktycznie zbrodnia 🙂 Ale takie nadrabianie zaleglosci mi sie podoba!
Przynajmniej jedno w roku powinno być, nie ma zmiłuj 😉
Pięknie zatopiły się w kemowym serku:)
Oj, tak 🙂 I dzięki serkowi to ciasto z truskawkami jest wilgotne, co bardzo, ale to bardzo lubię.
znakomite połączenie smaków:)
🙂
wygląda fantastycznie i z chęcią bym go spróbowała 🙂
Nic, tylko za pieczenie trzeba się zabrać 🙂
mniam, pyszniaste ciacho:>
nie mogę się doczekać polskich truskawek 🙂
Buziak
Pyszniaste bez dwóch zdań 🙂
Jeny, ależ pyszności! Oczarowałaś mnie tym ciachem 🙂
🙂 Mnie skusił serek i sos z czekoladą. I truskawki, oczywiście!