Przy robieniu kanapek łatwo popaść w rutynę. Pieczywo, masło, wędlina – rano na śniadanie i wieczorem na kolację. Codziennie to samo, bo brak czasu i pomysłów, bo na zakupach w koszyku lądują sprawdzone, ale ciągle te same produkty. Nuda! Jednak jeśli przyjrzymy się dokładnie zawartości naszych lodówek, oprócz plasterków wędlin i serów odkryjemy coś jeszcze. Resztki. Zwykle zepchnięte w najdalszy kąt, skazane na zapomnienie i po jakimś czasie wyrzucane. Sama nie jestem bez winy. A tak się przecież nie powinno traktować jedzenia. W swojej lodówce znalazłam trochę koziego sera i dwie pieczarki pozostałe po roladkach z kurczaka. Do tego resztka pesto na dnie słoika i kawałek ementalera, z którym natychmiast trzeba było coś zrobić. Kanapka z kozim serem, podsmażonymi z czosnkiem pieczarkami, pesto oraz odrobiną ementalera wyszła naprawdę pyszna.
Kanapka z kozim serem, pieczarkami i pesto
na średniej wielkości kromkę dobrego chleba na zakwasie:
- 2 łyżki miękkiego koziego sera
- 1 łyżka pesto
- 1-2 łyżki startego ementalera lub innego sera żółtego
- 2 pieczarki
- 2 łyżki masła
- opcjonalnie: 1 mały ząbek czosnku i odrobina natki pietruszki, drobno posiekanej
- sól i pieprz
Rozgrzej piekarnik do 200˚C.
Na chlebie rozsmaruj ser kozi, rozprowadź na nim pesto i posyp startym ementalerem. Wstaw do piekarnika lub pod grill, na 2-3 minuty, do momentu aż ser żółty się rozpuści.
Na patelni rozgrzej masło i szybko zrumień pieczarki. W połowie smażenia dodaj czosnek w plasterkach. Gotowe posyp natką, solą i pieprzem i wyłóż na ciepłą kanapkę.
Jeśli pieczarki są małe, smaż je w całości, średnie przetnij na pół a większe na grube plastry.
Pomysł z Donna Hay Magazine nr 39 plus niewielkie modyfikacje własne.