Szukacie już czegoś rozgrzewającego na pierwsze chłody? Ta zupa dyniowa będzie bardzo dobra. Rozgrzewa w niej imbir, przy wsparciu innych przypraw, które nadają zupie z lekka azjatyckiego charakteru, ale samej dyni nie przytłaczają. Shiitake dobrze uzupełniają smak zupy, pełniąc przy tym funkcję dekoracyjną. Świeże byłyby idealne, ale można spokojnie użyć suszonych (przetestowałam!). Trzeba je tylko porządnie namoczyć, żeby nie były twarde i użyć samych kapeluszy.
Zupa jest słodkawa, co się dziwić, w końcu jej głównym składnikiem jest dynia (i nie zapomnijmy o jabłku). Stopień słodkości zależeć będzie od rodzaju dyni i zawsze można go zrównoważyć dodając odrobinę soku z cytryny lub limonki. Świeża mięta nie jest konieczna, ale polecam jej użycie, bo dobrze podkreśla dodatek jabłka, a dodatkowo w jej obecności zupa wydaje się mieć jeszcze ładniejszy kolor.
Zupa z dyni i jabłek
2-3 porcje
- 2 łyżki oleju lub oliwy do smażenia
- 1 mała cebula, pokrojona w niedużą kostkę
- 1 łyżeczka świeżego imbiru, drobno startego
- 1 ząbek czosnku, drobno posiekany
- 1/2 łyżeczki kurkumy
- 1/4 łyżeczki przyprawy pięć smaków
- 1/4 łyżeczki sproszkowanego kminu
- 1/4 łyżeczki papryki opcjonalnie
- 400 g miąższu dyni, pokrojonego w kostkę
- 1 duże kwaskowate jabłko, obrane, wydrążone, pokrojone w ósemki
- sól i swieżo mielony pieprz
- 2 szklanki bulionu (z kurczka lub warzywnego do wersji wegetariańskiej)
- opcjonalnie: sok z cytryny lub limonki, do smaku
dodatkowo:
- 4-6 grzybów shiitake, świeżych lub suszonych
- 2 łyżeczki oleju
- sól, do smaku
- kilka kropli sosu sojowego
- opcjonalnie: świeża mięta
Jeśli używasz suszonych grzybów namocz je w gorącej wodzie, zanim zaczniesz robić zupę, żeby zdążyły zmięknąć.
W rondlu o grubym dnie rozgrzej, na niewielkim ogniu, olej lub oliwę. Wrzuć cebulę i smaż, mieszając, przez jakiś kwadrans, aż uzyska złoty kolor. Dodaj do niej imbir i czosnek, przesmaż razem przez minutę. Dosyp przyprawy – kurkumę, pięć smaków, kmin i paprykę – oraz dynię i jabłko. Dopraw solą i pieprzem, wymieszaj i przesmaż, żeby przyprawy zaczęły wydzielać aromat. Zalej bulionem, zagotuj. Gotuj pod przykryciem, dopóki dynia i jabłko nie zmiękną, około 15 minut, następnie wszystko zmiksuj. Jeśli trzeba, dodaj odrobinę soku z cytryny lub limonki do smaku i dopraw solą. Trzymaj w ciepłym miejscu.
Grzyby odciśnij z wody – jeśli używasz suszonych, odkrój im trzonki, a kapelusze pokrój w plasterki, możliwie cienko. Rozgrzej olej na patelni, usmaż grzyby na złoty kolor, pod koniec smażenia posól lekko i wymieszaj z kilkoma kroplami sosu sojowego.
Gorącą zupę podawaj posypaną smażonymi grzybami i, ewentualnie, z kilkoma listkami mięty.
Zupa dyniowa z jabłkami inspirowana jest przepisem z Saveur #142
Piękny kolor…chyba pora na moja pierwszą dynie w tym sezonie 🙂
To japońska dynia kabocha jest taka ładna 🙂
pięknie się prezentuje 😉
Intrygujaca! Ciekawa jestem tego polaczenia.
Z jabłkiem jeszcze nie próbowałam.
Wygląda pysznie:)
Dla mnie to też był pierwszy raz, ale na pewno nie ostatni.
ładnie wygląda, apetycznie
Ciekawa jestem tego dodatku jabłka..piękny kolor
Fajnie przyprawiona, moje smaki. A shiitake uwielbiam takie przysmazone i dodane na wierzch do zupy. Polecam pare kropel oleju sezamowego, wtedy to dopiero jest smak.
uwielbiam dyniowy krem z imbirem, rozgrzewam się nim w chłodne dni:)
What a gorgeous soup! I’m sure the taste is perfect for fall =)
Glad you like it, Peggy! I’ve noticed that soups are not that popular and I don’t know why…