Nie wiecie, co zrobić z łodygami z brokułów, które pozostają po wykorzystaniu brokułowych różyczek? Ugotujcie z nich zupę i podajcie z pęczakiem. Zupa brokułowa z kaszą pęczak zabielona śmietanką jest lekka, ładnie seledynowa i robi się ją w kilkanaście minut. O ile mamy gotowy bulion i ugotowaną kaszę, ale te dwie rzeczy można sobie przygotować wcześniej. Zupa brokułowa dobrze smakować będzie posypana startym serem i świeżo posiekaną zieleniną, np. natką pietruszki.
Wypróbuj też przepis na zupę brokułową z grzankami serowymi
Zupa brokułowa z kaszą pęczak
2 duże porcje
- ½ litra bulionu z kurczaka
- 2 brokułowe łodygi
- 1 szklanka ugotowanego pęczaku
- ⅓ szklanki śmietanki kremówki
- sól, do smaku
- ⅓ szklanki stertego sera mimolette lub cheddara
- natka pietruszki do posypania
Zagotuj bulion. Łodygi brokułów pokrój w plasterki, wrzuć do bulionu i gotuj, aż zmiękną, około 15 minut. Zmiksuj i przetrzyj przez sitko, aby oddzielić zwłókniałe fragmenty łodyg. Do przetartej zupy dodaj ugotowaną kaszę, pogotuj jeszcze 2-3 minuty. Dolej śmietankę, wymieszaj. Dosól do smaku. Przed podaniem posyp startym serem i natką pietruszki.
Pod sam koniec gotowania możesz też dodać do zupy kilka małych różyczek brokułów, jeśli je masz.
Jeśli masz świeżo ugotowaną kaszę, nie musisz jej podgrzewać z zupą. Wyłóż kaszę na talerz, zalej gorącą zupą brokułową i posyp serem oraz natką.
Bulion z kurczaka możesz zastąpić bulionem warzywnym.
Bardzo lubię zupy, ale takiego połączenia jeszcze nie jadłam 🙂 Chętnie wypróbuję 🙂
Aniu, bo to było zrobione z tego co pod ręką. Akurat wcześniej jedliśmy sałatki z różyczek brokułów i zostały nam same łodygi 🙂
Hmm, wygląda pysznie 🙂
A i smak nie zawodzi 😉
Pyszna zupka! Taka aksamitna!!
Udała się nam 🙂