Po krupniku z wołowiną, to już drugi na blogu przepis na tę lubianą zupę z kaszą, który pasuje do zimy. Przepis na krupnik z dynią znalazłam w magazynie Dish. Najpierw zachwycił mnie wyglądem – łaknę teraz choćby odrobiny koloru, a ta zupa ma go wystarczająco, żeby rozjaśnić nawet najmroczniejszy dzień. Zaraz potem – smak. Ten wariant krupniku smakuje jak skrzyżowanie naszego, na kurczaku, z włoską minestrone. Zupa jest delikatna, ale jednocześnie sycąca, trochę słodka, trochę kwaskowata. I apetycznie pomarańczowa. Ostatecznie podbiła moje serce, gdy odgrzałam ją sobie na drugi dzień na śniadanie. Tak, właśnie na śniadanie.
Krupnik z dynią łatwo daje się modyfikować. Szpinak można dać świeży lub mrożony, albo zastąpić go inną zimową zieleniną, na przykład jarmużem. Oprócz marchewki świetnie odnalazłyby się w niej inne warzywa korzeniowe – pietruszka, seler, pasternak. Prosto można ją przerobić na wersję wegetariańską – wystarczy pominąć kurczaka, a kurzy bulion zastąpić warzywnym. Ilość kombinacji wydaje się być nieskończona. W przeciwieńswie do ilości porcji – tych zrobiłam zdecydowanie za mało.
Krupnik z dynią i szpinakiem
4 porcje
- 1.5 litra lekkiego bulionu z kurczaka
- 2 nogi z kurczaka
- 1/3 szklanki kaszy jęczmiennej perłowej
- 2 łyżki oliwy
- 1 cebula, pokrojona w piórka
- 2 ząbki czosnku, drobno posiekane
- 1 marchewka, pokrojona w kostkę
- 250 g dyni (2 szklanki) pokrojonej w kostkę
- 1 puszka pomidorów, drobno pokrojonych
- sól i pieprz
- liście z 1 pęczka szpinaku
- 1 łyżeczka soku cytrynowego
- 2 łyżki pesto
- wiórki parmezanu, do posypania
Nogi z kurczaka ugotuj w bulionie, do miękkości. Wyjmij, przestudź, mięso zdejmij z kości i rozdrobnij.
Do tego samego bulionu wsyp kaszę i gotuj na małym ogniu. Gdy kasza będzie się gotować, na patelni rozgrzej oliwę, zeszklij na niej cebulę, dodaj czosnek, przesmaż przez pół minuty. Dodaj marchewkę oraz dynię i smaż przez kilka-kilkanaśnie minut, mieszając, aż warzywa zaczną mięknąć. Dodaj pomidory, razem z sokiem, wymieszaj i gotuj, na małym ogniu, aż zaczną się rozpadać.
Gdy kasza zmięknie, dodaj do niej zawartość patelni, ugotowane mięso z kurczaka oraz szpinak. Wymieszaj dobrze, dopraw sokiem z cytryny, solą i pieprzem.
Zupę podawaj z odrobiną pesto, posypaną parmezanem.
Prezentuję się obłędnie 🙂 To danie w sam raz dla mnie 😉
Myślę,że kolor idealnie pasuje do osoby o tak słodkim nicku 🙂 Musisz zrobić!
ale wygląda….chętnie skusiłabym się na miseczkę 😉
Skuś się, skuś 🙂
Mnie ta zupa też zachwyciła swoim wyglądem. Właśnie sobie uświadomiłam, że jeszcze nigdy nie ugotowałam krupniku. Powodem jest trauma z dzieciństwa – krupnik w wykonaniu mojej mamy. Robiła za gęsty, a ja nie lubię gęstych zup. Pora rozprawić się z traumą i ugotować tę zupę po swojemu, o takiej konsystencji i z takimi dodatkami, jakie będą mi odpowiadać.
Krupniki mają niestety tendencję do gęstnienia, szczególnie, jak trochę postoją. Zawsze dolewam płynu przy odgrzewaniu, żeby rozrzedzić. W tym znacznie zmiejszyłam ilość kaszy, w stosunku do oryginalnego przepisu, bo inaczej nie byłabym go w stanie wymieszać. Haniu-Kasiu, jeśli nie lubisz gęstych, daj jeszcze mniej kaszy – może tak z 1/4 szklanki.
Wspaniala ta zupka Bee. I taka…oryginalna 🙂 Krupnik w wersji tradycyjnej bardzo lubie. Musze sprobowac z dynia.
Usciski.
Spróbuj, nam niesamowicie smakowała!
(Zupkę poprawiłam 🙂 – komentarze można tu edytować)
ciekawy sposób na krupnik!