To moje pierwsze szparagi w tym roku i chyba byłam za nimi bardzo stęskniona, bo smakowały tak, jakbym nie jadła ich od wielu, wielu lat. Orzechowe, chrupiące (nie przegotowujcie ich!), lekkie i przepyszne. Część zjedliśmy, ot tak, maczając je w dobrym occie balsamicznym, reszta poszła do sałatki. Wiosenna sałatka ze szparagami, z ziemniakami, rzodkiewką i szpinakiem jest lekka, zielona i chrupiąca. Do powtórzenia w tym i każdym następnym sezonie szparagowym.
Wiosenna sałatka ze szparagami i młodymi ziemniakami
2 porcje
- 5-6 niedużych, młodych ziemniaków, całych
- pęczek grubszych szparagów
- ¼ czerwonej cebuli, pokrojonej w niedużą kostke
- 1 łyżka octu winnego
- ¼ łyżeczki cukru
- 25 g (duża garść) młodego szpinaku, umytego i osuszonego
- 2 łyżki oliwy
- 2 jajka, ugotowane na twardo i grubo posiekane
- 1-2 rzodkiewki, pokrojone w cienkie plasterki
- ¼ szklanki orzechów włoskich, grubo posiekanych
- 1 łyżka natki pietruszki, z grubsza posiekanej
- 1 łyżka szczypiorku, pokrojonego
- sól i świeżo mielony czarny pieprz
- opcjonalnie: ocet balsamiczny, do skropienia
Całe, nieobrane ziemniaki ugotuj w mocno osolonej wodzie, do miękkości (13-15 minut). Po ostudzeniu pokrój w plastry, skórkę zdejmij lub zostaw, jeśli jest cienka i ładna.
Szparagom odłam twardawe końcówki, łodygi obierz. Wrzuć na osolony wrzatek i blanszuj przez 2-3 minuty. Przełóż do lodowatej wody, następnie osącz.
Posiekaną cebulę wymieszaj z octem i cukrem oraz szczyptą soli. Odstaw na 10-15 minut.
Na półmisku wymieszaj szpinak z plasterkami ziemniaków, szparagami oraz zamarynowaną wcześniej cebulą (razem z octem, w którym się marynowała). Polej oliwą i posyp posiekanym jajkiem, plasterkami rzodkiewki, orzechami oraz natką i szczypiorkiem. Oprósz solą i świeżo mielonym pieprzem. Sałatkę możesz skropić lekko dobrym octem balsamicznym.
Sałatka była jednocześnie lekka i pożywna, czyli idealna na wiosenny obiad lub kolację.
Cebulę możesz zamarynować dużo wcześniej, nawet poprzedniego dnia i przechować w lodówce.
Pycha! Same dobroci na talerzu!
Kamila, lubię jak się udaje połaczyć smaczne i zdrowe na jednym talerzu. Tu się udałao 🙂
Uwielbiam takie wiosenne sałatki, bo zawsze wyglądają przepysznie<3
Jak to mówią, je się najpierw oczami, a zielone i kolorowe warzywa zawsze apetycznie wyglądają. Dlatego lubię wiosnę 🙂
Co Wy tu macie dzis dobrego… :)) Szparagi i mlode ziemniaczki…pycha! Szparagi lubie ale tylko te zielone wlasnie (do bialych jakos przekonac sie nie moge…).
Usciski 🙂
Ściskam również i chętnie wymienię porcję naszej sałatki na te smakowite bezy, które upiekłaś. W końcu człowiek nie może cały czas tak zdrowo jeść 😉
Taka sałatkę mogłabym jeść codziennie – cudowna! 🙂
Dzięki, Izo 🙂
Mniam jaka pyszna sałatka 🙂
Pyszna bardzo i już nie mogę się doczekać szparagów i młodych ziemniaków,żeby ją znowu zrobić.