Czy wiecie, że domowy ajerkoniak można spokojnie zamrozić? Można to zrobić, gdy wyprodukujemy go za dużo, by spożyć go na świeżo. Mrożenie absolutnie mu nie szkodzi. A z takiego zamrożonego ajerkoniaku można wyprodukować sobie pyszny shake z lodami waniliowymi. Ze świeżego zresztą też, ale dobrze jest go przedtem porządnie schłodzić, albo właśnie zamrozić.
Waniliowy shake z ajerkoniakiem
1 porcja (250 ml)
- ½ szklanki lodów waniliowych
- ¼ szklanki ajerkoniaku, dobrze schłodzonego lub lekko zmrożonego
- ¼ szklanki mleka, zimnego
Lody, ajerkoniak i mleko zmiksuj krótko w blenderze i przelej do szklanki.
Nie muszę chyba dodawać, że to przepis tylko dla dorosłych? Bardzo grzecznych dorosłych! 😉
Shake można pić sam lub, co polecam serdecznie, z sosem czekoladowym. Łyżkę sosu wlewamy na dno szklanki, drugą polewamy koktajl z wierzchu. Mieszamy delikatnie.
Ciepły sos czekoladowy
około 150 ml
- 50 g ciemnej czekolady, pokruszonej
- 75 ml (5 łyżek) słodzonego mleka skondensowanego
- 2 łyżki mleka lub słodkiej śmietanki
Wszystkie składniki podgrzewaj, na małym ogniu, cały czas mieszając, aż czekolada się rozpuści i połączy z mlekiem.
Sos można też przygotować w mikrofalówce, co jest dużo praktyczniejsze w przypadku robienia małych ilości sosu. Podgrzewaj wszystkie składniki w nadającym się do tego celu naczyniu. Wyjmuj, żeby zamieszać, co 10-15 sekund. Powtarzaj, aż powstanie gęsty czekoladowy sos.
Mam resztkę ajerkoniaku, który stoi w lodówce, więc wiem już co z niego zrobię. Dziękuję 🙂
pysznie wygląda 😉
grrr… co za słodka rozkosz!
O mamo, ja to chcę<3
Uwaga, bo w głowie też potrafi zawrócić 😉