Taki truskawkowy smoothie zrobiłam sobie niedawno, przy okazji czyszczenia lodówki, z mrożonych czereśni, jeszcze z zimowych zapasów i świeżych truskawek. W sezonie można go robić ze świeżych owoców, w zimie – z mrożonych. Zużyłam też resztkę mleka kokosowego, ale jeśli go nie macie lub nie lubicie, wymieńcie je na jogurt – taka wersja też była bardzo dobra. Odrobina wanilii, czy to w postaci ekstraktu, czy cukru z prawdziwą wanilią, dopełni dzieła. Jednym słowem, powoli nadchodzi czas na owocowe koktajle i mrożone napoje. Oby tylko pogoda dopisała 😉
Ponieważ lubię gęste i mocno owocowe smoothie, zwykle nie dodaję do nich lodu. Za to lekko mrożę (lub w połowie rozmrażam) owoce, a czasem też i jogurt lub mleko. Jeśli wolicie bardziej rozcieńczone koktajle, dodajcie po prostu lodu lub wody.
Truskawkowy smoothie z czereśniami i wanilią
na mleku kokosowym
1 porcja
- 5-6 dużych truskawek (¾ szklanki pokrojonych)
- 12 czereśni (½ szklanki) lub wiśni
- ¼ szklanki mleka kokosowego
- 1 łyżeczka cukru (lub do smaku)
- ¼ łyżeczki ekstraktu waniliowego
- opcjonalnie: ¼ szklanki pokruszonego lodu
Wszystkie składniki włóż do blendera i zmiksuj.
Jeśli używasz świeżych owoców, włoż je do zamrażalnika na pół godziny przed zrobieniem koktajlu, wtedy nie trzeba będzie do niego dodawać lodu.
Zamiast cukru i ekstraktu waniliowego możesz użyć cukru z prawdziwą wanilią.
Mniam, idealny!
pyszności 🙂
Smacznego i na zdrowie! 🙂
Uwielbiam takie koktajle, szczególnie na śniadanie. Z przeróżnymi dodatkami, jak najzdrowiej, jak naturalniej 🙂 Zapraszam, inspirujcie się.
http://naturalnakuchnia.blox.pl/2015/06/Koktajl-z-truskawek-czarnych-porzeczek-czeresni.html
Pozdrawiam serdecznie
Aga P.