Skip to main content

Tabbouleh z quinoa

By 19 maja, 201418 lutego, 2018Małe dania, sałatki

Tak jak nasza poprzednia, „polska” wersja tabbouleh, robiona z kaszą jaglaną, tak i ta tabbouleh z quinoa jest niestandardowa i przy okazji bezglutenowa, jeśli poda się ją bez pieczywa, oczywiście. Inne są w niej proporcje składników, a to dlatego, by przesmaczna quinoa mogła grać pierwsze skrzypce. Warzyw do tej sałatki nie kroję tak drobno, jak robi się to w jej tradycyjnej wersji, ale główne smaki pozostają takie same. Tamta wersja pomyślana była, jako dodatek. Ta ma być daniem głównym i rzeczywiście, można się nią najeść do syta, jednocześnie nie czując przejedzenia. Będzie z niej więc idealny obiad lub kolacja na cieplejsze dni.

Tabbouleh z komosy ryżowej doprawiam zatarem, jeśli go nie macie – sól i pieprz wystarczą. Ostatnio podałam ją z podgrzanymi na patelni tortillami – w końcu, tak jak quinoa, one też pochodzą z Ameryki Południowej 🙂

tabbouleh-z-quinoa

Tabbouleh z quinoa i zatarem

2 spore porcje

  • 2 szklanki quinoi, ugotowanej i wystudzonej
  • 1 długi ogórek, pokrojony w grubszą kostkę
  • 2 duże pomidory, pokrojone w grubszą kostkę
  • ½ szklanki natki pietruszki, z grubsza posiekanej
  • ¼ szklanki listków mięty
  • ¼ szklanki zielonej cebulki lub samego szczypiorku, posiekane
  • 4 łyżki oliwy
  • 2 łyżki soku z cytryny
  • sól i pieprz, do smaku
  • 1 łyżeczka zataru
  • dodatek: podgrzane tortille lub chlebek pita

Do ugotowanej i wystudzonej quinoi (komosy ryżowej) dodaj pokrojone warzywa i zioła. Zalej oliwą i sokiem z cytryny, dopraw solą oraz pieprzem i wymieszaj. Możesz podać od razu lub najpierw odstawić na godzinę lub dłużej do lodówki.

Przed podaniem posyp zatarem. Sałatkę możesz podać z ciepłym chlebkiem pita lub tortillą.

 

Leave a Reply

© 2018 Magazyn Kuchenny