Ta prosta i szybka zupa ziemniaczana może was uratować w sytuacjach kryzysowych.
Po pierwsze robi się ją z zaledwie kilku składników bazowych, które pewnie większość z nas zwykle ma w domu. Po drugie, nawet tych kilka składników nie jest obowiązkowych i, poza ziemniakami oczywiście, można je sobie podmieniać na inne. Nie masz porów? Daj więcej cebuli. Chcesz wersję wegetariańską – użyj bulionu warzywnego i pomiń boczek. Zrumień wtedy trochę mocniej cebulę i koniecznie dodaj suszonego grzybka. Na wierzch najczęściej idzie natka pietruszki, ale gdy mam, także lubczyk (jest jeszcze lepszy). Albo szczypiorek, ten doda ostrości. Po trzecie, jak na zupę ratującą życie przystało, gotuje się błyskawicznie oraz szybko i skutecznie zaspokaja głód. Ale najważniejsze – jest bardzo smaczna.
Błyskawiczna zupa ziemniaczana
z porami i boczkiem
2 duże/4 małe porcje
- 4 cienkie plasterki boczku, pokrojone w paski
- 2 pory (biała część), pokrojone w talarki
- ½ małej cebuli, posiekana
- ½ kg ziemniaków, obranych, pokrojonych w niedużą kostkę
- 3 szklanki bulionu z kurczaka lub warzywnego
- opcjonalnie: suszony prawdziwek, pokruszony
- sól i pierz do smaku
- opcjonalnie: biały ocet winny, do smaku
- 2-3 łyżki masła, zimnego, w małych kawałkach
- 1-2 łyżki natki pietruszki, do posypania
Boczek wrzuć do garnka o grubym dnie i usmaż na chrupko. Odłóż na ręcznik papierowy. Na wytopionym z boczku tłuszczu (gdyby było go mało, dodaj troche oleju) zeszklij cebulę z porami. Gdy zmiękną, dodaj do nich ziemniaki i smaż 2-3 minuty. Zalej bulionem, dodaj prawdziwka, jeśli chcesz. Gotuj, aż ziemniaki zmiękną około 10 minut. Dopraw do smaku solą i pierzem, zestaw z ognia i zmiksuj na gładko. Jeśli chcesz, dodaj do zupy ziemniaczanej trochę dobrego białego octu winnego (około łyżeczki). Do zmiksowanej zupy wrzuć masło w kawałkach i mieszaj, aż się rozpuści.
Zupę ziemniaczaną podawaj posypaną usmażonym wcześniej boczkiem i natką pietruszki.
Pysznie odżywia i rozgrzewa! Idealne na takie dni! Miłej edukacji! Mnie też coraz bardziej się chce jeszcze gdzieś pójść poedukować:)
Zimą smakuje najlepiej, fakt 🙂
Oddawaj moj kubek! 🙂 Najlepiej z zawartoscia 🙂
W życiu! Mogę co najwyżej się wymienić 😉
Dokształcać się zawsze warto, w każdym wieku, podziwiam i trzymam kciuki za chęci. Zupka super, zwłaszcza, że szybka.
Warto, a nawet trzeba! Inaczej człek dziadzieje…
PS. Tomasz zajrzał mi w ekran i kończy się tak, że za godzinę przyniesie mi pory i robię zupę 😀
Pozdrowienia dla Tomasza 🙂
Super ta zupa 🙂 I niemalże identyczna dziś u nas gości 😀
Dobrze mieć potwierdzenie z innego źródła 🙂