Od jakiegoś czasu chodziła za mną ryba z frytkami. Nie musiały to być od razu klasyczne fish and chips, ale wielką miałam ochotę na rybę w chrupiącej panierce, a do niej ziemniaczane frytki. A skoro ryba miała być smażona, to frytki dla odmiany musiały być pieczone. Pamiętacie nasze frytki z piekarnika z nietypowymi dodatkami? Były pyszniaste i lżejsze od smażonych. I rewelacyjnie smakowały maczane w majonezie z kimchi. Do tej ryby możecie podać takie same, albo skorzystać z ich nowej wersji – frytek pieczonych z rozmarynem i czosnkiem. A za sos wybrać sos tatarski bez majonezu lub tradycyjny, jeśli wolicie. Do panierki do ryby dajcie trochę chili w płatkach – odrobina pikantności będzie tu jak znalazł.
Przygotowanie ryby z frytami i sosem tatarskim zacznij od zrobienia sosu tatarskiego. Wstaw go do lodówki i zajmij się przyrządzaniem pieczonych frytek.
Pieczone frytki z rozmarynem i czosnkiem
2 porcje
- ½ kg ziemniaków, najlepiej takich do pieczenia
- sól, do smaku
- 2 łyżki rozpuszczonego masła klarowanego lub oleju
- gałązka rozmarynu
- 1 ząbek czosnku, pokrojony w plasterki
Zagotuj garnek osolonej wody. Ziemniaki obierz i pokrój w słupki, około 1 cm grubości. Wrzuć na wrzącą wodę i gotuj 4-5 minut. Odcedź i wyłóż na durszlak lub ręcznik papierowy i zostaw do całkowitego osuszenia.
Nastaw piekarnik na 200°C.
Osuszone ziemniaki wymieszaj w misce z rozpuszczonym masłem klarowanym i lekko posól. Przełóż na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Wstaw do piekarnika i piecz 15-20 minut, aż frytki zrumienią się z wierzchu. Przemieszaj je, dodaj rozmaryn i pokrojony czosnek i dopiecz na złoto z drugiej strony, kolejne 10 minut, aż zmiękną.
Frytki pieczone z podaną powyżej ilością tłuszczu będą bardziej „frytkowe”, ale możesz zmniejszyć jego ilość, jeśli chcesz.
Gdy frytki będą się piekły, zajmij się rybą.
Ryba z frytkami – fish & chips
•
Panierowane filety z mintaja z pieczonymi frytkami i sosem tatarskim
2 porcje
- 2 filety z mintaja, rozmrożone
- sól, do smaku
- 4-5 łyżek mąki
- ½ łyżeczki chili w płatkach (lub do smaku)
- 1 jajko, lekko posolone i roztrzepane
- 1 szklanka bułki tartej (grubo startej)
- olej do smażenia
- dodatki: frytki i sos tatarski bez majonezu lub tradycyjny oraz cząstki cytryny
Rozmrożone filety dokładnie osącz i osusz. Oprósz lekko solą.
Mąkę wymieszaj na płaskim talerzu z chili. Na drugim talerzu roztrzep jajka ze szczyptą soli, na trzecim wysyp bułkę tartą. Obtocz filety w mące, następnie w roztrzepanym jajku, na końcu w bułce, lekko dociskając panierkę dłonią.
Na dużej patelni rozgrzej solidną warstwę oleju, na średnim ogniu. Smaż panierowane filety na złoty kolor, z obu stron. Przełóż na recznik papierowy.
Podawaj z pieczonymi frytkami i porcją sosu tatarskiego.
No po prostu napatrzeć się nie mogę! Danie jak z mojej ulubionej restauracji w Juracie. Przypomina mi się błogie lato i ciepłe morze… Dzięki za przywołanie wspomnień, a przepis koniecznie zapisuję 🙂
Rabarbarowo, a wiesz, że ja nigdy ryby nad morzem nie jadłam? To znaczy, do zeszłego roku. Ale za to trochę mazurskich w swoim życiu pochłonęłam, stąd pewnie sentyment pozostał 🙂
Ależ kompozycja! Każdy ze składników tego dania (w sensie frytki, rybę i sos tatarski) jadłem zawsze osobno, ale nigdy razem. Muszę spróbować 🙂
W grupie siła! 🙂
Rybka z panierce z chilli – mniam, mniam, mniam! Za mną też chodzi ryba z frytkami, taka brytyjska w papierku 🙂
Nie ma mocnych, raz na jakiś czas człowiek musi sobie taką rybkę zjeść!