Kruche ciasto śmietanowe z poprzedniego postu to coś, co warto mieć w swoim repertuarze. Przepis jest łatwy do zapamiętania (tylko 3 składniki), prosty w wykonaniu, a co najważniejsze – uniwersalny. Ponieważ ciasto nie zawiera ani cukru, ani soli, stanowi dobry nośnik dla innych smaków i nadaje się do każdego rodzaju wypieków, zarówno słodkich, jak i wytrawnych. Tak zapewniała jego autorka, Maggie Beer, a ja mam zamiar solidnie to przetestować. Po wykorzystaniu do do pigwowej tarty byłam zachwycona jego listkową strukturą, bardzo podobną do ciasta francuskiego i delikatnym, maślanym smakiem. Nie wyobrażam sobie, żeby jakiekolwiek inne ciasto lepiej tu pasowało. A ponieważ zostało mi go trochę, a nawet więcej niż trochę, bo prawie połowa porcji, postanowiłam wystawić je na kolejną próbę i sprawdzić, jak się będzie zachowywać pieczone solo.
Przypomniały mi się paluszki serowe, które robiłam dawno temu z przepisu ze starej, wtedy jeszcze dobrej, Filipinki. Ale, zeszyt z wyciętymi przepisami (chyba każdy miał wtedy taki), gdzieś się zapodział w czasie licznych przeprowadzek i pamiętam tylko, że były pyszne i z serem. Z serów, parmezan wydał mi się teraz oczywistym wyborem, choć przed laty musiał to być inny ser. A oprócz sera – czemu by nie dodać łyżeczki świeżych, pachnących ziół oraz trochę papryki, dla koloru? A wierzch posypać gruboziarnistą solą, bo chociaż ser jest już dość słony, chrupiące ziarenka dodają paluszkom charakteru.
I tyle. Eksperyment uznaję za bardzo udany. Szczególnie w towarzystwie szklanki zimnego piwa i dobrego filmu.
Kruche paluszki serowe z ziołami
wychodzi około 10 długich lub 15 krótszych paluszków
- ciasto śmietanowe Maggie Beer (przepis poniżej)
- 1/2 łyżeczki listków rozmarynu, drobno posiekanych
- 1/2 łyżeczki listków tymianku, drobno posiekanych
- 1/2 łyżeczki słodkiej papryki w proszku
- 2 łyżeczki parmezanu, startego na proszek + trochę do posypania
- 1 łyżeczka gruboziarnistej soli, do posypania
Zrób ciasto śmietanowe Maggie Beer według przepisu poniżej i wstaw do lodowki. Nastaw piekarnik na 180˚C.
Schłodzone ciasto rozwałkuj na grubość 3 mm między dwoma arkuszami papieru, nadając mu kształt prostokątu, o wymiarach około 20 na 30 cm. Zdejmij wierzchnią warstwę papieru i równomiernie posyp powierzchnię ciasta ziołami, papryką i parmezanem. Przyprawy uklep lekko ręką i pokrój ciasto na paski oszerokości około 2 cm. Ciasto możesz pokroić wzdłuż – powinno wyjść wtedy około 10 paluszków, lub wszerz – otrzymasz około 15 pasków. Pokrojone ciasto przykryj znowu papierem i wstaw na kwadrans do lodówki.
Po schłodzeniu, skręć paski ciasta w spiralki, ułóż na blasze (nie powinny się ze sobą stykać), pokrytej czystym papierem do pieczenia.Posyp je z wierzchu dodatkowo odrobiną parmezanu i gruboziarnistą solą. Wstaw do nagrzanego piekarnika i piecz 15-20 minut, aż się ładnie przyrumienią.
Zdejmuj z blachy dopiero, gdy trochę przestygną, gorące łatwo jest połamać.
***
Ciasto śmietanowe Maggie Beer
- 100 g masła, zimnego, posiekanego
- 125 g (3/4 szklanki) mąki
- 60 ml (1/4 szklanki) gęstej kwaśnej śmietany
Masło i mąkę włóż do malaksera, używając trybu pulsacyjnego posiekaj, aż zacznie przypominać okruchy. Dodaj część śmietany, kilka razy zamieszaj, dalej w trybie pulsacyjnym, dodaj resztę śmietany i miksuj, aż składniki z grubsza zaczną się łączyć.
Wyłóż ciasto na blat i zagnieć szybko, formując dysk o grubości około 2 cm. Zawiń w folię i wstaw do lodówki na 15-20 minut.
Schłodzone ciasto rozwałkuj cienko między dwoma arkuszami papieru do pieczenia. Odpiekaj w temperaturze 180°C, aż się zezłoci, przez 15-20 minut.
Używaj jako bazę do tart lub quichy i wszędzie tam, gdzie pasowałoby kruche lub francuskie ciasto.
Fajny przepis;) Paluchy prezentują się świetnie;)
Idealna przekąska na noc filmową albo spotkanie ze znajomymi 🙂 jak ja lubię takie rzeczy….!
Takie ciasto faktycznie warto miec w zanadrzu – wtedy przygotowanie pysznej przekaski to kwestia minut!
o mamo wszystkie zjadłabym 🙂
Mogę pochrupać? ;> 😉
Paluchy wyszły Wam bardzo apetyczne! Lubię takie przekąski 🙂
Chrupcie sobie, chrupcie! Na zdrowie, chciałam napisać, ale biorąc pod uwagę, że skłądają się głownie masła, mąki, śmietany i sera, to raczej ku przyjemneści niż na zdrowie. Chciał, czy nie, nie da się ich dużo zjeść (przykro mi, Dusiu) – mnie udało się schrupać dwa długie paluchy za jednym zamachem. Więcej nie weszło.
Swietny dodatek do piwka 🙂 Ja zajadam sie z reguly chipsami (bardzo rzadko ale jednak…) ale takimi paluszkami tez bym nie pogardzila. Przynajmniej wiem z czego zrobione :)) I do tego jakie urocze 🙂
Buzka 🙂
Pycha! I zdjęcia takie, że nie mogę przestać patrzeć!
Cmok;*
Dziewczyny, ostrożnie z tym całowaniem, sezon grypowy! 😉
Hihi, u nas po francusku 🙂 tez wyszło pysznie!!!
http://kuchenne-improwizacje.blogspot.com/2011/11/szybko-znikajace-paluchy-serowe.html
Francja-elegancja 🙂