Nie mogłam i nie chciałam poprzestać na jednym tylko przepisie z książki Go Fish. Po pierwsze – nie wypada, z pozycji poświęconej rybom, wybrać jedynie sałatkę. Po drugie – przepisy na ryby są w niej naprawdę dobre. Wybrałam makrelę ze względu na jej przystepną cenę i dostępność (widziałam, że na innych polskich blogach też się pojawia). Poza tym, moje pierwsze podejście do smażenia makreli nie było szczególnie udane, ale chciałam dać jej jeszcze jedną szansę. Okazało się, że dodatek rozmarynu i kwaskowatej ziemniaczanej sałatki wszystko zmienia, a smażona makrela w takim towarzystwie nabiera szlachetności. W związku z czym, wchodzi na stałe do mojego repertuaru. Razem z sałatką z radicchio.
Smażona makrela z sałatką z ziemniaków i porów
2 porcje
- 21/2 łyżki oliwy + trochę do posmarowania i smażenia ryby
- 1 łyżka musztardy pełnoziarnistej
- 1 łyżka białego octu winnego
- 1 łyżka białego wina
- 1 mały ząbek czosnku, drobno posiekany
- 1 mała szalotka, drobno posiekana
- 250 g niedużych ziemniaków, młodych, z cienką skórką
- 1 średni por (tylko biała część)
- 2 filety z makreli, ze skórą
- sól i pieprz do smaku
- 2 łyżeczki świeżych listków rozmarynu, posiekanych
Zacznij od zrobienia sosu do sałatki. Wymieszaj 21/2 łyżki oliwy z musztardą, octem, winem, szalotką i czosnkiem. Dopraw solą i pieprzem do smaku i na razie odstaw.
Ziemniaki wyszoruj porządnie (nie obieraj ze skórki) i ugotuj w osolonej wodzie. Gdy będą miękkie, odcedź, i jeszcze ciepłe pokrój w grube plastry. W tym samym czasie ugotuj pora, uważając, żeby go nie rozgotować (będzie się gotował krócej niż ziemniaki). Po ugotowaniu wrzuć go na chwilę do zimnej wody, a następnie pokrój w grube plastry. Ziemniaki i pora wymieszaj ze zrobionym wcześniej sosem.
Ponacinaj w poprzek skórę na filetach z makreli. Przypraw je solą i pieprzem, posmaruj oliwą i oprósz posiekanym rozmarynem. Usmaż na dobrze rozgrzanej patelni, po 11/2-2 minuty z obu stron, dociskając rybę łopatką.
Podawaj na ciepłej sałatce z ziemniaków i porów.
Jako drugi dodatek możesz podać sałatkę z radicchio.
Smażoną makrelę z sałatką ziemniaczaną zrobiłam według przepisu z książki Go Fish/Laurent Tourondel, Andrew Friedman.
Pyszne danko Bee 🙂 Az wstyd sie przyznac ale ja makrele jadlam do tej pory tylko wedzona. Musze wyprobowac ten przepis 🙂
P.S. Maila dostalam. Dziekuje i zaraz odpisze 🙂
I zapraszam do siebie na pyszna tarte Donny 🙂
Wyglada pysznie! Jestem wielka fanka ryb, wiec skusilabym sie z checia na takie danie. A u mnie dzis tez bedzie makrela – w nieco innym towarzystwie.
Majka, poproszę o kawałek tej tarty 🙂
Maggie – ryb niegdy za dużo, znajdę miejsce na jeszcze jedną porcję 🙂
ciągle nie mogę się nadziwic, że tak pięknie można podac danie:-)
Ranyy, nie mogę się nadziwić że można przedstawić makrelę w TAKI piękny sposób. U mnie jakoś brutalnie wyglądała 😉
A poza tym – sałatka z ziemniaków i porów tak bardzo mi się podoba!
super!!! po prostu przypysznie wyglada 🙂
Pozdrawiam 🙂
Pięknie podane!