Skip to main content

Łosoś z pistou i pomidorami koktajlowymi

Jeśli szukacie prostego przepisu na rybne filety, łosoś z pistou i pomidorami koktajlowymi będzie idealny. Pistou to francuska wersja pesto, prostsza od włoskiej. Robi się ją bez orzechów, może, ale nie musi zawierać ser. W tym przepisie wykorzystałam pistou w najprostszej z możliwych odmianie – tylko oliwa, bazylia i czosnek – znakomicie pasuje do smażonego łososia. Łosoś z patlani, z dodatkiem pomidorów koktajlowych i świeżej bazylii będzie świetnym daniem na lekki i szybki obiad lub kolację.

Jeśli masz za dużo świeżej bazylii, możesz zrobić zapas pistou i zamrozić je w małych porcjach.
Szczegóły w >tym wpisie<.

Łosoś z pistou i pomidorami koktajlowymi

Łosoś z pistou i pomidorami

2 porcje

  • 2 filety z łososia, po ok. 200 g każdy
  • sól i biały pieprz, świeżo mielony
  • olej/oliwa do smażenia

pistou:

  • 1 łyżeczka soli
  • 1 ząbek czosnku, posiekany
  • 1/2 szklanki liści bazyli, lekko ubitych
  • 3 łyżki oliwy z oliwek
  • pieprz

oraz:

  • 5 czerwonych pomidorów koktajlowych
  • 5 żółtych pomidorów koktajlowych

Łososia  posyp solą i pieprzem, na razie odstaw na bok.

W moździerzu utrzyj czosnek z solą. Dodaj bazylię i utrzyj na gładką masę (możesz zostawić kilka małych listków do dekoracji). Wymieszaj z oliwą. Dodaj pieprz do smaku i, jeśli trzeba, więcej soli.

Na rozgrzanej patelni usmaż filety z łososia. Gdy będą gotowe, przełóż na talerz. Na czystej patelni, z odrobiną oliwy, podgrzej pomidory (całe lub pokrojone na połówki/ćwiartki, jeśli są większe). Dodaj je do usmażonego łososia, polej pistou i podawaj.

Save

Save

Save

6 komentarzy

  • Gosia pisze:

    bardzo fajna propozycja,prosta,przejrzysta….extra!!!!!
    Pozdrawiam 🙂

  • vanilla pisze:

    no prosze, cale zycie sie czlowiek uczy…. wspaniala propozycja 🙂 i losos z pomidorkami to wspaniale polaczenie 🙂 pozdrawiam

  • Maggie pisze:

    Swietna propozycja! Za rybami przepadam, im prosciej przyrzadzone, tym lepiej 🙂

  • Magdalena pisze:

    Hej! Przede wszystkim chcialam Ci podziekowac za wizyte na moim blogu (ktory ok kilku miesiecy jest dosc zaniedbywany ze wzgledu na przeprowadzke, nowa prace itp). A jeżeli chodzi o pistou, to uwielbiam. Bardzo teskniem za prowansalskimi smakami. Na szczescie pistou moge sobie zrobic sama w domu, ale bouillabaisse to juz nie za bardzo (przeprowadzilismy sie do polski pare miesiecy temu).

  • Patrzę i się rozmarzam – przepyszne danie:)
    Pozdrowienia!

  • Bee pisze:

    Ogromnie się cieszę, że łosoś z pistou się wam podoba, bo przyznam, że takie proste dania należą też do moich ulubionych. Jedzenie bardziej mi smakuje, jeśli do konsupcji nie siadam umęczona wielogodzinnymi przygotowaniami 🙂

    Magdaleno – Tasty Colours podczytuję już od dłuższego czasu, z ogromym upodobaniem, ale dopiero wczoraj zostawiłam pierwsze komentarze. Fajnie, że wróciłaś do pisania 🙂

Leave a Reply

© 2018 Magazyn Kuchenny