Zanim na dobre wprowadzimy do naszego jadłospisu jesienne dania, czas pożegnać lato czymś lekkim i słonecznym. I najbardziej tej roli pasuje kukurydza. Bo nie jest ciężka, choć sycąca, bo słodka i słonecznie żółta. Ta lekka sałatka z kukurydzy doprawiona została aromatyczną kolendrą, zieloną cebulką i kwaśnym sokiem z limonki. Jest świeżo i letnio, słodko-kwaśno i pysznie.
Policzcie mniej więcej po jednej kukurydzy na osobę, jeśli sałatka ma być dodatkiem do dania głównego. Choć tak naprawdę chce się jej schrupać dużo więcej.
Lekka sałatka z kukurydzy
z kolendrą i sokiem z limonki
2-3 porcje
- 3 kukurydze cukrowe (obrane z łusek i wąsów)
- sól, do smaku + cukier (opcjonalnie)
- ½ małej czerwonej cebuli, pokrojonej w drobną kostkę
- 2 zielone cebulki (dymki), posiekane
- 2 łyżki oliwy
- 2 łyżki soku z limonki
- ¼ szklanki liści kolendry, grubo posiekanych
Kolby kukurydzy ugotuj krótko w posolonej wodzie, 2-3 minuty. Kukurydza ma zmięknąć, ale pozostać chrupiąca. Do wody możesz dodać trochę cukru. Gdy kolby lekko przestygną, ostrym nożem zetnij ziarna, tak aby pozostały połączone w długich pasmach. Pasma pokrój na krótsze kawałki.
Kukurydzę wymieszaj z czerwoną cebulą, dymką, oliwą oraz sokiem z limonki. Posól do smaku. Na koniec wymieszaj z kolendrą.
Uwielbiam kukurydzę, więc taka sałatka na pewno by mi zasmakowała;)
Nie mam najmniejszych wątpliwosci, jest tak dobra, że smakowałaby nawet komuś kto za kukurydzą nie przepada 🙂
Śliczny ten żółty kolor 🙂 Mi taka sałatka kojarzy się z kuchnią meksykańską i pewnie podałabym ją do quesadiili 🙂
O, jak najbardziej, do quesadilli będzie idealna 🙂
Mega
Juz zrobiona?