To już ostatni przepis z użyciem granatów. Ostatni w tej serii, bo do granatów na pewno kiedyś wrócę. Spodobał mi się ich unikalny smak i piękny rubinowy kolor. Parę dni temu miałam okazję spróbować jaśniejszej odmiany granatu, o żótej skórce, łososiowych pestkach i zupełnie innym smaku niż te czerwone. Niestety, zjadłam wszystko zanim zdążyłam pomyśleć o zrobieniu zdjęcia. Kuskus z granatem i migdałami zrobiony został jako dodatek do innej potrawy, ale okazał się być bardzo miłą niespodzianką. Główne składniki tego dania da się policzyć na palcach jednej ręki, nakład pracy jest właściwie żaden, a rezultat – spodziewałam się dobrego, a był spektakularny. Nie przesadzam, spróbujcie. I z pewnością zasługuje na osobny post. Przyznam się tylko od razu – bo jeśli ktoś uważnie przyjrzy się zdjęciu, i tak się dopatrzy – spaliłam pierwszą turę migdałów… Obranych została mi garstka i musiałam je uzupełnić płatkami ze skórką. Co absolutnie nie wpłynęło na smak dania. Polecam pilnowanie piekarnika albo prażenie migdałowych płatków na patelni.
W przyszłym tygodniu zrobi się tu dyniowo. Postanowiłam się bowiem zaprzyjaźnić z tym, obcym mi do tej pory, warzywem i dołączyć do Festiwalu Dyni, organizowanego u Bei w Kuchni. Dyniowe przepisy można dodawać tam już od jutra!
Kuskus z granatem i migdałami
2-3 porcje
- 200 ml bulionu z kurczaka lub warzywnego
- 100 g (1/2 szklanki) kuskusu
- sól do smaku
- skórka z 1 cytryny, świeżo starta
- 11/2 łyżki soku z cytryny
- 2 łyżki oliwy
- 1/3 szklanki migdałów w płatkach, lekko uprażonych
- 1/2 szklanki pestek z granatu
Podgrzej bulion do momentu, kiedy prawie zacznie się gotować. Wsyp kuskus do miski, zalej gorącym bulionem i przykryj szczelnie, np. folią spożywczą. Odstaw na kwadrans. Gdy kuskus wchłonie cały płyn, wymieszaj go porządnie widelcem, żeby rozdzielić ziarenka. Spróbuj, czy nie trzeba dodać soli (jeśli bulion był solony, prawdopodobnie nie trzeba będzie).
Wymieszaj z połową startej skórki z cytryny, sokiem cytrynowym i oliwą. Dodaj uprażone midgały oraz pestki granatu, połącz delikatnie i przełóż na talerz. Posyp resztą skórki cytrynowej.
Według przepisu z książki Home at 7, Dinner at 8/Sophie Wright via delicious. (Australia), wrzesień 2011
Pycha. Tak sie przygladam i przygladam i nie widze nigdzie spalonych migdalow :)) Bardzo lubie kuskus w polaczeniu z granatem. Robilam kiedys z przepsiu Nigelli, jej odswietny kuskus z dodatkiem kuminu i rodzynek. Polecam bo jest naprawde dobry.
usciski.
A nie, spalonych nie dałam – dałoby się zauważyć, bo były czarne i prawie dymiły 😉 Ale musiałam te elganckie, cienko krojone i bez skórki wymieszać z grubo posiekanymi ze skórką, które trochę topornie wyglądają. Ale, jak pisałam, na smak to nie wpłynęło.
Odściskuję 🙂
Ja nie znałam tego połączenia, a naprawdę fajne. Koniecznie wypróbuję, bo wygląda pysznie!
Alez piekne zdjecie! Kuskus to taki wdzieczny temat do kombinacji… A na dyniowy festiwal tez czekam z niecierpliwoscia.
Angie – dla mnie to tez była nowość, ale tak kusząco wyglądało, że musiałam spróbować. No i wyszło jeszcze smaczniejsze niż się spodziewałam.
Maggie – dzięki! Staram się mieć zawsze zapas kuskusu, bo rzeczywiście dobrze się z nim kombinuje 😉