Ten sposób przyrządzenia kalafiora, ma sprawić, że ze smakiem będą go zajadać nawet ci, którzy (myślą, że) go nie lubią. Nie wiem, nie jestem obiektywna. Kalafiora uwielbiam pod każdą postacią. Zjem go nawet, jak mi się niechcący rozgotuje w zupie. Ale co prawda, to prawda, karmelizowany kalafior był najsmaczniejszym, jakiego kiedykolwiek jadłam. W dodatku, choć brzmi jak coś co wymaga kulinarnego doświadczenia, tak naprawdę jest prościuteńki w przygotowaniu. Byle go tylko nie przypalić.
Karmelizowany kalafior z orzechami laskowymi
2 porcje na lekki obiad, 4 na przystawkę
- 1 średni kalafior
- 2 łyżki masła
- 2 łyżeczki cukru
- 1/2 łyżeczki soku cytrynowego (lub do smaku)
- sól, do smaku
- orzechy laskowe, posiekane, uprażone i lekko posolone
- 1 łyżka parmezanu, świeżo startego
- 1 łyżka natki pietruszki, posiekanej
Kalafiora pokrój na grube plastry (2-3 cm) i dopiero po pokrojeniu wytnij z każdego większość głąba.
Plastry połóż na zimnej patelni, dolej tyle wody, by sięgała do połowy wysokości kalafiora. Dodaj masło, cukier, sok cytrynowy i posól, do smaku (2-3 szczypty powinny wystarczyć). Postaw na dużym ogniu i gotuj, aż cała woda odparuje, a kalafior zacznie się karmelizować od spodu, jakieś 10 minut. Zmniejsz ogień, aby uniknąć przypalenia. Gdy spód kalafiora będzie już ładnie przyrumieniony, przewróć go i zrumień również drugą stronę.
Skarmelizowane plastry kalafiora przełóż na talerz, posyp prażonymi orzechami laskowymi, natką i świeżo startym parmezanem. Podawaj gorące.
Karmelizowany kalafior został zrobiony z przepisu Anity Lo z magazynu Panna
A wiesz, ze ja wlasnie przegladalam przepisy i znalazlam przepis na kalafior pieczony w piekarniku? Zagladam do Ciebie a tu prosze…karmelizowany 🙂 Musze zrobic bo podobnie jak Ty kalafior bardzo lubie 🙂
Usciski.
Jego nie można nie lubić! Ci, którzy tak uważają, są w błędzie 😉
Pieczony, mówisz? Spróbuję.
Mój Mężczyzna się ucieszy, uwielbia kalafior i ostatnio jest on u nas tak często, że kończą mi się pomysły jak go przygotować 😀
A to podpasowałam 🙂
Wspaniały pomysł na kalafiora!
🙂
Ja robie kalafiora pieczonego w piekarniku z pasta harissa i sokiem z cytryny.Pycha!
Harissa jest dobra na wszystko!