To moja pierwsza jajecznica z kurkami w tym sezonie! Późno, ale kilka porcji kurek zamroziłam przezornie na wypadek, gdybym się jeszcze bardziej zagapiła, bo sezon na kurki nie trwa przecież długo. Zrobiłam jajecznicę z kurkami, boczkiem i młodym szpinakiem, bo w jajecznicy lubię mieć i coś zielonego, i coś wędzonego. Smażąc jajecznicę nie zapomnijcie dorzucić do niej na sam koniec kawałka masła – doda jej kremowości i delikatności. Posypcie ją też odrobiną świeżo startego parmezanu i świeżo mielonego pieprzu. Potem jeszcze pajda świeżego chleba w dłoń i zajadamy.
W sezonie na kurki wypróbuj też przepisy na
Jajecznica z kurkami, boczkiem i szpinakiem
2 porcje
- 100 g kurek
- 50 g młodego szpinaku
- 4 jajka
- sól i pieprz do smaku
- 4 plasterki boczku wędzonego, pokrojone w drobną kostkę
- 1 łyżka masła, posiekanego
- świeżo starty parmezan, do posypania
Kurki dokładnie oczyść. Małe zostaw w całości, duże przekrój na połówki lub ćwiartki.
Szpinak umyj i osusz.
Jajka wybij do miseczki, lekko posól i roztrzep.
Na patelnię wrzuć boczek i lekko podsmaż go, wytapiając tłuszcz, bez rumienienia. Dodaj kurki, smaż, na średnim ogniu, mieszając, aż zmiękną. Dodaj szpinak, przesmaż krótko, aż zmięknie. Zalej całość roztrzepanymi jajkami i smaż, mieszając, aż jajecznica zetnie się do pożądanej konsystencji. Dodaj masło, zestaw z ognia i zamieszaj, żeby się rozpuściło. Posyp świeżo zmielonym pieprzem i startym parmezanem.
Jeśli nie chcesz, by jajecznica zmieniła kolor od świeżego szpinaku, przed dodaniem na patelnię włóż go do miski i zalej wrzątkiem. Po 10 sekundach odcedź na sitku, następnie dobrze odciśnij z resztek wody i rozdziel zbitą kulkę szpinaku palcami.
Pysznie wygląda i na pewno smakuje obłędnie 🙂
Aniu, pychota po prostu 🙂
mniam! 🙂 w sezonie choć jedna obowiązkowo byc musi 🙂 też zamroziłam kurki na wszelki wypadek jakbym nie miała czasu za dużo z nich zrobić 🙂
Mrożenie kurek – obowiązkowo!