Hummus i burak – wystarczyło, że mignęły mi przed oczami te dwa słowa i puszka z ciecierzycą otworzyła się praktycznie sama. Niestety, pani ciecierzyca musiała poczekać na swego towarzysza, buraka. Upieczenie buraka zajmuje jednak trochę więcej czasu niż otwarcie puszki, a wersja z zapuszkowanymi burakami, proponowanymi w przepisie w australijskim wydaniu magazynu Delicious, nie wchodziła w rachubę. Kto raz spróbował pieczonych buraków, ten przepadł. Zapraszam więc na różowy hummus z pieczonego buraka. Nie tylko jego kolor wychodzi niezwykły. Smak również.
Zobacz nowe przepisy na buraczkowe hummusy:
Oczywiście nie namawiam nikogo do rozgrzewania piekarnika po to, żeby upiec jednego małego buraczka. Pieczemy ich więcej i oprócz hummusu robimy dużo innych buraczanych pyszności z barszczem na czele. Albo dorzucamy zawiniętego w folię aluminiową buraka, gdy w piekarniku piecze się już coś innego.
Jedliście już zasmażane buraczki z pieczonych buraków? Spróbujcie koniecznie.
Hummus z pieczonego buraka
- 1 puszka ciecierzycy
- 1 nieduży (100-150 g) upieczony burak*, obrany i pokrojony na kilka kawałków
- 2 ząbki czosnku, posiekane
- 1 łyżka pasty tahini
- 1-2 łyżki soku z cytryny
- 2 łyżki oliwy z oliwek + trochę do polania gotowego hummusu
- sól do smaku
Przecedź ciecierzycę, ale nie wylewaj całego płynu. Zachowaj nieco na później, może się przydać do rozrzedzenia hummusu.
Ciecierzycę zmiksuj na gładką masę z pokrojonym burakiem, czosnkiem, pastą tahini i 1 łyżką soku z cytryny. Pod koniec miksowania dodaj oliwę z oliwek, a jeśli dip wyszedł za gęsty, także trochę płynu z puszki. Spróbuj, a jeśli trzeba, dodaj sól i resztę soku z cytryny.
Gotowy hummus wyłóż do miseczki lub rozsmaruj na talerzu i polej dodatkowo oliwą.
Jak upiec buraki?
Buraki skrop olejem, posyp solą i pieprzem. Piecz zawinięte w folię aluminiową, w temperaturze 180˚C, aż będą miękkie, około 40-50 minut małe lub dłużej większe.
***
Zobacz nasze przepisy na inne smakowite hummusy:
wow, nigdy nie wpadłam na dodanie buraka do hummusu. 🙂 bardzo dziękuję za ten pomysł. 🙂
Prosze bardzo 🙂
Uwielbiam hummus a takiego jeszcze nie jadłam i koniecznie muszę to nadrobić :)! Wszystkiego dobrego w Nowym Roku :)!
To brzmi, jak postanowienie noworoczne 🙂 Wszystkiego dobrego w 2014, z humussem buraczkowym włącznie!