Bardzo bym chciała, i pewnie nie tylko ja, często jadać świeże ryby. Ale… pomimo iż mieszkamy w kraju z dostępem do morza, mnóstwem rzek i jezior, świeże ryby (naprawdę świeże, nie tylko surowe) wcale nie są takie łatwe do zdobycia. Albo są drogie, a przez to od razu lądują w kategorii rarytasów. Sięgam więc często po rybę mrożoną, która może ma kilka wad, ale jest tania i powszechnie dostępna. Filety z niedrogich i łatwo dostępnych ryb, jak choćby filety z mintaja, dużo zyskają, jeśli usmażymy je w delikatnej panierce z mąki i przypraw i do każdego z nich dodamy po plasterku masła smakowego, na przykład cytrynowego z koperkiem (przepis w poprzednim poście).
Smażone filety z mintaja z masłem cytrynowym
2-3 porcje
2-3 filety z mintaja (rozmrożone)
olej do smażenia
4-6 porcji masła cytrynowego
do panierowania:
⅓ szklanki mąki pszennej
½ łyżeczki soli
½ łyżeczki słodkiej papryki w proszku
¼ łyżeczki świeżo mielonego pieprzu
Filety z mintaja po rozmrożeniu dokładnie osusz, jeśli trzeba nawet odciskając je z nadmiaru wody.
Przygotuj panierkę: mąkę wymieszaj na płaskim talerzu z solą, pieprzem i papryką. Osuszone filety obtocz solidnie w doprawionej mące, lekko dociskając panierkę dłońmi.
Na patelni rozgrzej solidną warstwę oleju. Smaż filety, na średnim ogniu, na złoty kolor 2-3 minuty na jednej stronie i okoły minuty po przewróceniu. Pod koniec smażenia połóż na każdym filecie po kawałku masła, żeby się rozpuściło. Przełóż na ręcznik papierowy
Usmażone filety podawaj z dodatkowym kawałkiem masła cytrynowego i zieloną sałatą.
To prawda, ja też korzystam z mrożonych ryb. W Lidlu można kupić przyzwoite. Ja ostatnio często smażę je na pergaminie, ale czekam też na nowe inspiracje 🙂
W takim razie sprawdzę ich ofertę przy najbliższej okazji