Kusiło mnie bardzo, żeby z dopiero co ugotowanej własnymi siłami fasoli zrobić, no co? Fasolkę po bretońsku, oczywiście. Ale nasza lodówka była akurat na tę potrawę za skromnie wyposażona. Powstała więc fasolka w pomidorach zapiekana z serem camembert. I też jest fajnie, to znaczy smacznie. Ta fasolka jest z boczkiem wędzonym, lekko pikantna i wciąż bardzo sycąca. Zapieczony ser jest przyjemnie kremowy (kto tego nie lubi?), a gęsty sos miło jest wyjadać z miski przy pomocy kromki chleba.
To zdecydowanie moje klimaty jesienno-zimowe. Będą powtórki tej fasolki, a może w międzyczasie uporam się też z tradycyjną po bretońsku.
Fasolka w pomidorach
zapiekana z serem camembert
4 solidne porcje
- 150 g boczku wędzonego, pokrojonego w 1 cm kostkę
- 1-2 łyżki oliwy
- 1 duża cebula, pokrojona w drobną kostkę
- 1 duży ząbek czosnku, posiekany
- 2 szklanki bulionu lub wody
- 1 kg pomidorów, sparzonych, obranych i posiekanych
- ¼ łyżeczki chili w płatkach (lub do smaku)
- 3 szklanki ugotowanej białej fasoli (razem z wywarem z gotowania)
- ½ łyżeczki suszonego majeranku
- sól, do smaku
- 2 małe serki camembert (2x90g), każdy przekrojony na pół
- dodatki: oliwa, świeżo mielony pieprz, pieczywo
W garnku o grubym dnie zrumień lekko boczek i odlóż na bok. Dodaj oliwę i zeszklij na niej cebulę. Dołóż czosnek, przesmaż 1-2 minuty. Dodaj z powrotem boczek, zalej bulionem lub wodą i gotuj, aż boczek zmięknie. Dodaj posiekane pomidory, chili w płatkach, gotuj jeszcze kilkanaście minut, aż pomidory zaczną się rozpadać. Dodaj fasolę razem z wywarem w którym się gotowała, dopraw majerankiem, gotuj jeszcze kilka minut, żeby podgrzać fasolę. Rozgnieć łyżką trochę fasoli, żeby nieco zagęścić sos.
Fasolkę w pomidorach przełóż do czterech małych naczyń żaroodpornych, na każdej porcji położ plasterek sera i wstaw pod rozgrzany grill na 8-10 minut, żeby ser się rozpuścił i zrumienił. Po wyjęciu z piekarnika polej odrobiną oliwy i posyp pieprzem. Podawaj z pieczywem.
Kilogram świeżych pomidorów poza sezonem zastąp dwiema puszkami całych pomidorów z sosem.
Trzy szklanki gotowanej fasoli to 2 puszki fasoli w zalewie. Odcedź ją a zalewę zastąp świeżą wodą lub bulionem.
Gotową fasolkę w pomidorach możesz zamrozić. Zapiekaj z serem po rozmrożeniu i podgrzaniu.
Do tej potrawy użyłam fasoli Piękny Jaś Karłowy.
Bardzo pożywne 🙂 Pozdrawiam
Bardzo 🙂 Ale zima idzie, tego nam trzeba.
Świetne danie, musi być pyszne;))
Angie, ja w ogóle za wszelkimi fasolowymi daniami przepadam, węc mozę jestem nieobiektywna, ale tak – pyszne!
Pyszne danie, apetyczne!
Fasola rządzi 🙂
Super ten pomysł z camembertem 🙂 Ja robiłam fasolkę w pomidorach po grecku, tam dodaje się sera feta. A camemberta dodałam ostatnio do pieczonych warzyw – również efekt był świetny 🙂
No to następna fasolka będzie z fetą, akurat mam w lodówce. Kolejny obiad z głowy 🙂