Poprzedni przepis na kurczaka, duszonego z musztardowym sosem, najwyraźniej przypadł wam do gustu. Mam nadzieję, że tak samo stanie się i z tym przepisem, już bardziej wiosennym i lżejszym. Nam bardzo posmakował! Całe kurze nogi, czyli ćwiartki z kurczaka zamarynowałam w soku cytrynowym i świeżych ziołach. Ziół możecie dodać tyle, ile chcecie i takie, jakie lubicie. Ja użyłam oregano, tymianku, rozmarynu i natki pietruszki. Cytrynowo ziołowy kurczak wyszedł bardzo aromatyczny i troszkę jakby bliskowschodni.
Chciałam go upiec razem z młodymi ziemniakami, ale obawiałam się, że surowe, wrzucone razem z kurczakiem, wyjdą twardawe, ze względu na dużą ilość soku z cytryny. Ugotowałam je więc najpierw, następnie lekko rozgniotłam i dodałam do piekarnika w połowie pieczenia. Takie podpieczone, gniecione ziemniaki to sam cymes, proszę państwa, szczególnie jedzone z sosem z pieczenia kurczaka.
Cytrynowo ziołowy kurczak
z młodymi gniecionymi ziemniakami
2 porcje
- 2 ćwiarki z kurczaka (całe nogi)
- sól i pieprz
- sok z 1 soczystej cytryny (4-5 łyżek)
- 1 łyżka + 2 łyżeczki oliwy
- 1 duży ząbek czosnku, starty
- ok. ¼ szklanki świeżych ziół, posiekanych (oregano, tymianek, rozmaryn, natka pietruszki itp.)
- 1 średnia cebula, pokrojona na 4-6 części
- 6-8 młodych ziemniaków, niedużych, ze skórką
Kurczka umyj i osusz, oprósz solą i pieprzem. Sok z cytryny wymieszaj z 1 łyżką oliwy, czosnkiem oraz ziołami. Odłoż trochę ziół na później, do dekoracji. Marynatą polej kurczaka, dodaj do niego cebulę i odstaw na 2-3 godziny. Kurczaka możesz zalać marynatą w misce lub zamykanym foliowym woreczku. W czasie marynowania obróć 2-3 razy.
Ziemniaki, porządnie wyszoruj, nie obieraj. Ugotuj w całości, w mocno osolonej wodzie, do miękkości (około 15 minut). Odcedź i odłóż, by ostygły. Chłodne rozgnieć, tak by lekko popękały. Skrop je resztą oliwy i posyp solą.
Kurczaka razem z marynatą i cebulą umieść w żaroodpornym naczyniu, skórą do dołu. Piecz w nagrzanym do 180ºC piekarniku. Po 30 minutach obróć kurczaka, dołóż do niego ziemniaki i piecz kolejne 30-45 minut, aż się zrumieni. Pod koniec możesz podwyższyć temperaturę piekarnika do 200°C, gdyby kurczak był zbyt blady.
Przed podaniem posyp odłożonymi wcześniej ziołami.
Uwielbiam takie jednogarnkowe potrawy! Całość wygląda znakomicie!
Ja również, dlatego ich tutaj tak dużo.
Kojąco i domowo. Prawdziwy comfort food
Zgadza się 🙂
zioła na balkonie rosną, więc już wiem gdzie zadebiutują 🙂
Moje zioła też już sobie słońca zażywają i coraz aromatyczniejsze się robią. Nic tylko jeść.