Skip to main content

Sałatka z rukoli i pieczonych buraków z bryndzą

By 12 października, 201518 lutego, 2018Małe dania, sałatki

Każdy, kto zagląda tu od jakiegoś czasu czasu wie pewnie, że bardzo lubię buraki, a najbardziej pieczone. Bo żadne inne nie są tak dobre, tak słodkie i tak… buraczane. Z żadnych innych nie wychodzą tak dobre sałatki, barszcze, hummusy czy zasmażane buraczki. W tym sezonie buraki upiekłam pierwszy raz dopiero w zeszłym tygodniu. Nie wiem, czy tak dobrze trafiłam, czy może wyjątkowo się w tym roku udały? Po upieczeniu były tak słodkie i aromatyczne, że zasmażanych nie doprawiałam już cukrem, a wiedzcie, że lubię gdy są porządnie słodko-kwaśne. Powstała z nich między innymi sałatka z rukoli i pieczonych buraków z bryndzą.

A skoro wiedziałam, że buraczki mam pierwsza klasa, więc i sos musiał im dorównać. To był mój pierwszy raz z olejem rzepakowym tłoczonym na zimno (tak, tak, lepiej późno niż wcale) i już jestem w nim zakochana. Oprócz tego posłużyłam się octem malinowym domowej produkcji, który był eksperymentem, ale udał się nad podziw oraz miodem przywiezionym z Puszczy Białowieskiej. I z ręką na sercu mogę powiedzieć – rewelacyjne jedzenie mamy w Polsce!

salatka-rukola-buraki-bryndza

Sałatka z rukoli i pieczonych buraków
z bryndzą oraz sosem malinowym

2 porcje

  • 2-3 małe buraczki, upieczone, obrane, pokrojone w ósemki
  • 2 garście (ok. 80 g) rukoli, umytej i osuszonej
  • 80 g bryndzy
  • 2-3 łyżki pestek dyni, uprażonych na patelni
  • świeżo mielony pieprz

sos z octem malinowym:

  • 2 łyżki oleju rzepakowego, tłoczonego na zimno
  • 2 łyżeczki płynnego miodu
  • 3 łyżeczki dobrego octu malinowego
  • sól, do smaku

Zrób sos mieszając wszystkie jego składniki.

Buraczki wymieszaj z połowa sosu i rozłóż na rukoli. Dodaj bryndzę uformowaną łyżeczką w kulki lub pokruszoną. Posyp uprażonymi pestkami dyni i skrop resztą sosu. Oprósz świeżo zmielonym pieprzem.

Do zrobienia sosu użyłam octu malinowego własnej roboty, który fermentował u mnie w kuchni ostatnie cztery tygodnie i właśnie został zlany do butelek. Możecie oczywiście użyć kupnego lub zrobić sobie szybki ocet malinowy na bazie świeżych lub mrożonych malin oraz octu winnego – przepis jest tutaj (klik).

Ponieważ buraki mają intensywny smak, do sosu można użyć dowolnego miodu, nawet takiego o mocniejszym smaku. Ja wzięłam iglasty, ale zwykły wielokwiatowy też będzie dobry. Byle był płynny lub upłynniony przez podgrzanie. Jeśli komuś zależy na zachowaniu zdrowotnych właściwości miodu, warto pamiętać, by nie podgrzewać go do temperatury wyższej niż 40 stopni.

Jak pisałam, jestem nowopozyskaną fanką oleju rzepakowego tłoczonego na zimno. Do tej sałatki będą też pasować inne „smakowe” oleje, choćby z pestek dyni, albo po prostu dobra oliwa.

 

6 komentarzy

Leave a Reply

© 2018 Magazyn Kuchenny