Ta kanapka, to jeden z powodów, dla których warto mieć w spiżarni karmelizowaną cebulę. Zajadamy się nią ze smakiem już czas jakiś i ciągle nie mamy dość. I choć przepis jest w sumie tak prosty, że ciut nieswojo czuję się publikując go na blogu, to z drugiej strony naprawdę szkoda by było tego nie zrobić. Zapiekana kanapka z karmelizowaną cebulą i serem brie jest bowiem re-we-la-cyj-na! Do jej przygotowania możecie użyć albo zwykłej karmelizowanej cebuli, albo jej podkręconej wersji, czyli konfitury z czerwonej cebuli. Oba przepisy są już od dawna na blogu, linki do nich znajdziecie w przepisie poniżej. Obie cebule można sobie zrobić na zapas, zamknąć w słoiczku i delektować się nimi, gdy najdzie nas ochota na coś prostego i niecodziennego. Nasze zapasy co prawda powoli się kończą, głównie dzięki kanapkom, ale na pewno zostaną uzupełnione.
Opcję kanapki z konfiturą z czerwonej cebuli polecam szczególnie!
Zapiekana kanapka z karmelizowaną cebulą i serem brie
na 2 kanapki
- 2 kromki chleba na zakwasie
- oliwa do smarowania
- 4 łyżki karmelizowanej cebuli lub konfitury z czerwonej cebuli
- 100 g sera brie lub camembert, pokrojonego w plasterki
Chleb posmaruj lekko z jednej stony oliwą, wstaw pod rozgrzany grill i zapiecz na złoto. Na podpieczonych kromkach rozsmaruj karmelizowaną cebulę i przykryj ją plasterkami brie. Wstaw ponownie pod rozgrzany grill i zapiecz krótko, do zezłocenia sera.
Tak lubię i to bardzo 🙂
Uwielbiam takie zestawienie!
Kamila i Zuzia – cieszę się, że mamy wspólne gusta kulinarne 🙂